Zatrzymała autobus, by przepuścić dziecko na hulajnodze. Tuż przed dziewczynką przejechało auto

Do zdarzenia doszło w Warszawie

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w czwartek na ulicy Mickiewicza w Warszawie. Jak zrelacjonowała kobieta kierująca miejskim autobusem, zatrzymała pojazd, żeby przepuścić stojącą przy przejściu dziewczynkę na hulajnodze. - W tym momencie z dość dużą prędkością ominął mnie osobowy seat, dosłownie minimalnie omijając to dziecko - przekazała. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Niebezpieczna sytuacja na przejściu dla pieszych

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowała się pani Katarzyna, która jest kierowcą autobusu miejskiego w Warszawie. Kobieta wideorejestratorem nagrała sytuację, w której na przejściu dla pieszych samochód osobowy prawie potrąca dziewczynkę na hulajnodze.

Do sytuacji doszło 8 września rano. Pani Katarzyna prowadziła wtedy autobus linii 181.

Czytaj też na tvnwarsawa.pl

- Na ulicy Mickiewicza, jadąc w kierunku placu Wilsona, zobaczyłam stojące przed przejściem dla pieszych dziecko. Zatrzymałam się, żeby je przepuścić. W chwili jak dziewczyna wjechała na pasy i dotarła do drugiego pasa jezdni, w tym momencie z dość dużą prędkością ominął mnie osobowy seat, dosłownie minimalnie omijając to dziecko - relacjonowała.

"Dziecko miało łzy w oczach"

Kobieta zaznaczyła, że dziewczynka była przerażona. - Dziewczynka zeskoczyła z hulajnogi. Niewiele brakło, żeby doszło do tragedii. Ona popatrzyła się na mnie, była przerażona. Zaczęłam się pytać, czy wszystko w porządku, czy nic jej się nie stało. Powiedziała, że tak, że idzie do szkoły. Dziecko miało łzy w oczach. Uspokoiłam ją, żeby się nie denerwowała, że to nie jej wina. I poszła do szkoły - mówiła.

Pani Katarzyna dodała, że ze strony kierowcy seata nie było reakcji na jej słowa. - Samochód zatrzymał się od razu za przejściem i zjechał na bok. Podjechałam tam i zaczęłam mówić do kierowcy, ale zostałam zignorowana. Nie było nawet kontaktu wzrokowego. Pojechałam dalej - przyznała.

Kobieta przekazała, że sprawę zgłosiła na policję. - To wymaga reakcji. Gdyby dziecko weszło na przejście kilka sekund wcześniej, to byłoby po dziecku - dodała.

Autor: dk,dg/popi / Źródło: Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W poniedziałek do kilku regionów Polski zawitała zimowa aura. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia między innymi z Podlasia, Lubelszczyzny czy Ziemi Świętokrzyskiej. Widokiem śniegu szczególnie ucieszyli się mieszkańcy Sandomierza.

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Źródło:
TVN24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ

Od kilkunastu godzin pogoda w Polsce jest bardzo dynamiczna. Niż Ziva z centrum znajdującym się na pograniczu fińsko-rosyjskim przyniósł do Polski silny wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać skutki nocnych wichur.

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Co najmniej sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Vanuatu, państwie wyspiarskim w Oceanii. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka z miejsca katastrofy.

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN, Kontakt24, PAP

Pociąg pasażerski zatrzymał się przed stacją w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie). Maszyniście udało się w porę wyhamować skład. Okazało się, że na torach utknął nietrzeźwy mężczyzna, a zauważył to jeden z kierowców. Nikomu nic się nie stało. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Źródło:
tvn24.pl

We Wrocławiu doszło do zderzenia autobusu z tramwajem. Poszkodowane zostały cztery osoby. W okolicy miejsca wypadku występują utrudnienia.

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Źródło:
Kontakt 24, TVN24