Zatrzymał się na A4, aby pomóc kierowcy. W jego samochód wjechał autokar
Kierowca zatrzymał się na pasie awaryjnym A4, aby pomóc innemu kierującemu i wtedy w jego samochód wjechał autokar. Szczęśliwie nikomu nic poważnego się nie stało. Do kolizji doszło pomiędzy węzłami Kostomłoty – Kąty Wrocławskie (woj. dolnośląskie). Zdjęcia z autostrady, gdzie doszło do zdarzenia, zamieścił w naszym serwisie jeden z kierowców.
Do zdarzenia doszło przed godziną 16 na 128 kilometrze trasy w kierunku Wrocławia.
Jak powiedział podkom. Kamil Rynkiewicz z zespołu prasowego wrocławskiej policji, wszystko zaczęło się od kierowcy samochodu osobowego peugeot, który stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki po lewej stronie drogi. "Na pasie awaryjnym zatrzymał się kierowca innego samochodu osobowego, aby sprawdzić, czy stało się coś kierowcy peugeota. Z kolei w jego samochód wjechał kierowca autokaru" - opisywał policjant.
Jak dodał, nikomu nic poważnego się nie stało. "Kierowca peugeota doznał lekkich obrażeń" - powiedział podkom. Kamil Rynkiewicz.
Utrudnienia na A4
Na czas prowadzenia przez policję czynności został zablokowany prawy pas ruchu w kierunku Wrocławia oraz lewy pas ruchu jedni w kierunku Legnicy.
Autor: aolsz/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Ciało 61-letniej kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jednym z domów w miejscowości Podniebyle na Podkarpaciu. Jak ustalili śledczy, za zabójstwem stoi jej mąż. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Martwa kobieta w domu, ranny mąż w szpitalu
Policja dostała zgłoszenie o pobitej kobiecie, która trafiła do szpitala w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Poszkodowana mówiła, że nie zna sprawcy. Jak informują lokalne media, została pobita, kiedy zaczynała pracę przy sprzątaniu klatki schodowej. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. Był pijany, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
W Tczewie nietrzeźwa kobieta kopała i znieważała załogę ratownictwa medycznego, którą wezwano do niej na przystanek. W Kwidzynie agresywny mężczyzna z urazem ręki, który trafił na szpitalny oddział ratunkowy, zaatakował ratownika medycznego. Wszystko to w jeden weekend. Obydwoje zostali zatrzymani.
Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24, KPP Tczew
Na Wale Miedzeszyńskim zapalił się samochód osobowy. Nad okolicą zawisł czarny dym.
Młody daniel samotnie błąkał się w sobotę po ulicach Ustki (woj. pomorskie). Zwierzę poruszało się blisko ruchliwej drogi, co stanowiło zagrożenie dla jego bezpieczeństwa. Ostatecznie młody osobnik trafił do lecznicy weterynaryjnej. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.
Młody daniel błąkał się przy ruchliwej drodze. Pomogli mu spacerowicze
W Kawęczynie w województwie mazowieckim w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru hali magazynowej. - Pożar był dość rozległy, mówimy tutaj o powierzchni oszacowanej przez nas na około 10 tysięcy metrów kwadratowych - przekazał TVN24 rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP brygadier Karol Kroć.