Zarzuty dla księdza, który po pijanemu potrącił kobietę. "Spieszył się na mszę"

Do wypadku doszło w Łowiczu / fot

66-letni ksiądz, który w czwartek w Łowiczu pod wpływem alkoholu potrącił kobietę, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości Po sobotnim przesłuchaniu duchowny ma zakaz opuszczania kraju, zatrzymano jego paszport. Nałożono na niego także środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Zdjęcia uszkodzonego po wypadku pojazdu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od @Emila.

W sobotę prokuratura postawiła księdzu zarzuty spowodowania wypadku, w następstwie którego potrącona kobieta trafiła do szpitala z obrażeniami ciała. Według prokuratury duchowny umyślnie też naruszył zasady bezpieczeństwa, kierując samochodem w stanie nietrzeźwości. Okazało się, że ksiądz był już w 2010 roku skazany za jazdę po pijanemu.

Jak powiedział Kopania, mężczyzna przyznał się do winy. Wyjaśnił, że alkohol pił zarówno w wigilię, pierwszy dzień świąt, a także bezpośrednio przed jazdą samochodem. Jak mówił, jechał dość szybko i stracił panowanie nad pojazdem. Spieszył się, by zdążyć w jednej z miejscowości odprawić mszę.

Przesłuchanie zakończone

66-latek zgłosił się na komisariat policji już w piątek. Przy wejściu do komendy policji w Łowiczu ignorował pytania dziennikarzy, a jego zachowanie wzbudziło zaniepokojenie policjantów. Kiedy został przebadany alkomatem przez funkcjonariuszy, okazało się, że ma w organizmie 1,8 promila alkoholu.

"Mężczyzna wykazał się brakiem szacunku dla organów ścigania. Został zatrzymany do wytrzeźwienia" - powiedziała w piątek asp. Urszula Szymczak z łowickiej policji.

W sprawie duchownego oświadczenie wydały kurie: warszawsko-praska i łowicka. Przepraszają w nim za sytuację, która nigdy nie powinna się wydarzyć. "Żaden człowiek, ani tym bardziej kapłan, nigdy nie powinien prowadzić samochodu po spożyciu alkoholu" – napisano. Kurie proszą o wybaczenie poszkodowaną w wypadku, jej bliskich oraz wszystkich, których ta sytuacja dotknęła, poruszyła i zgorszyła. Jednocześnie zapewniają o wsparciu duchowym i duszpasterskim dla poszkodowanej kobiety i będą współpracować z organami państwowymi w tej sprawie. Dołożą także starań, by sprawca wypadku podjął leczenie po wyjaśnieniu sprawy

Kontakt24 - Opinia użytownika

Potrącił kobietę, wjechał w słup

Do wypadku doszło w czwartek tuż przed godz. 9 na ul. 3 maja w rejonie przejazdu kolejowego. Ksiądz najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i potrącił 41-letnią kobietę. Potem samochód uderzył w słup sieci elektrycznej przy torach kolejowych.

41-latka przebywa na oddziale chirurgii w łowickim szpitalu. Jej życiu nic nie zagraża. Jak tłumaczyła, z wypadku pamięta niewiele. Wracała z kościoła, usłyszała samochód za swoimi plecami. Potem było uderzenie. CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL.

Stracił prawo jazdy

Tuż po spowodowanym przez siebie zdarzeniu nie został zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze podkreślają, że "nie było ku temu podstaw". Kierowca współpracował z policjantami. Powiedział, że jest księdzem, okazał dokumenty - mówi asp. Urszula Szymczak, która dodaje, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości, co do tożsamości kierowcy.

Zamiast zatrzymania, policjanci polecili mu stawić się na komisariacie dzień później. Duchowny zastosował się do polecenia. Niestety, policja nie mogła postawić mu zarzutów, bo 66-latek znowu był pijany - miał w organizmie 1.8 promila alkoholu.

Autor: js,bż/i,aw,ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Wóz ochotniczej straży pożarnej zderzył się z samochodem osobowym w Nowej Soli (woj. lubuskie). Do zdarzenia doszło w sobotę późnym wieczorem. "Z powodu działań przeciwpowodziowych w mieście trwają intensywne działania służb" - podkreśla policja. Na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, widać moment uderzenia.

Strażacy jechali na sygnale. Nie pomogło

Strażacy jechali na sygnale. Nie pomogło

Źródło:
Kontakt24

Samolot LOT-u odleciał rano z Warszawy do Szczecina, ale musiał zawrócić na Lotnisko Chopina. Jak poinformował przedstawiciel przewoźnika, powodem była "usterka techniczna".

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Źródło:
Kontakt24

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl