Zapadł się fragment ulicy Kolejowej w Cieszynie (Śląskie). - Dziura głęboka na kilka metrów, zmieściłoby się w niej parę samochodów - relacjonował Reporter 24. - Dziura jest długa na około pięć metrów i szeroka na trzy metry - sprecyzował rzecznik cieszyńskich strażaków mł. bryg. Michał Pokrzywa. Powstała prawdopodobnie wskutek podmycia jezdni. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
W Cieszynie na ulicy Kolejowej, na wysokości stacji paliw, zapadł się fragment jezdni - poinformowały w poniedziałek władze miasta, zamieszczając ostrzeżenie w mediach społecznościowych.
- To samo centrum, zaczynają tworzyć się korki. Dziura głęboka na kilka metrów, zmieściłoby się w niej chyba parę samochodów. Nie wiadomo, gdzie podziało się nagle tyle ziemi - relacjonował redakcji Kontaktu 24 pan Janusz, autor nadesłanych fotografii.
Policjanci zabezpieczyli teren, by nie doszło do wypadku. Ruch drogowy został w tym miejscu wstrzymany.
Pięć metrów głębokości i pięć długości
Rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Michał Pokrzywa powiedział, że jezdnia zapadła się na głębokość pięciu metrów. Dziura jest długa na około pięć metrów i szeroka na trzy metry.
- Prawdopodobnie spowodowane to było podmyciem drogi przez wodę po pęknięciu kolektora ogólnospławnego, który pod drogą w tym miejscu przebiega. Mogło to trwać dość długo, bo wyrwa jest duża. Na szczęście nikomu nic się nie stało; nikt do niej nie wpadł - powiedział.
Autor: mag/now / Źródło: Kontakt 24, tvn24.pl, PAP