"Zagubiony kierowca" zawisł na podjeździe
Kierowca autobusu miejskiego w Warszawie pomylił drogę i podczas zawracania zawisł na podjeździe. Pojazd zatarasował drogę na ponad półtorej godziny. Konieczna była interwencja ciężkiego sprzętu. Zdjęcia i relację zamieścił w serwisie Kontaktu 24 internauta o nicku @Rampa.
Samowolna zmiana trasy
Informację potwierdziła Magdalena Potocka z Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie. "Rzeczywiście na ul. Patriotów doszło do samowolnej zmiany trasy linii 521" - powiedziała.
Jak poinformował Adam Stawicki, rzecznik prasowy Miejskich Zakładów Autobusowych, kierowca autobusu miał skręcić z ul. Patriotów w ul. Bysławską, ale pojechał za daleko. Próbował zawrócić na utwardzonym parkingu, jednak zahaczył o podłoże i jego trzecia oś zawisła w powietrzu.
Bez uszkodzeń
"Autobus w konsekwencji zatarasował drogę, ale nie doszło do zatrzymania ruchu. Pojazd został odholowany za pomocą samochodu pogotowia technicznego. O własnych siłach dojechał na zajezdnię, gdzie został dokładnie sprawdzony, jednak nie stwierdzono w nim żadnych uszkodzeń" - poinformował rzecznik MZA.
Jak dodał Stawicki, autobus do końca trasy miał tylko dwa przystanki, dlatego pomyłka kierowcy nie była dotkliwa dla pasażerów. Utrudnienia na ul. Patriotów trwały od godz. 7.20 do 8.55.
Autor: aka/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.
Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze
W wypadku drogowym w Egipcie zginęła matka z dzieckiem - obywatele RP - potwierdził rzecznik MSZ Paweł Wroński. Jak przekazał, obrażenia odniosła jeszcze trójka innych naszych rodaków. Jedna z osób jest ciężko ranna. Pierwsze informacje o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Śmiertelny wypadek w Egipcie. Nie żyje Polka i jej dziecko, troje innych Polaków rannych
Na brzegu w miejscowości Niechorze (Zachodniopomorskie) świadkowie zauważyli w wodzie ciało. Na miejsce skierowano służby. Policja potwierdziła, że to 16-latek, który w poniedziałek zniknął pod wodą w Dziwnówku.
Zniknął pod wodą w Dziwnówku, morze wyrzuciło ciało w Niechorzu. Policja potwierdza śmierć 16-latka
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.
Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.