Samolot linii Wizzair z Warszawy do Londynu musiał zawrócił na Lotnisko im. Fryderyka Chopina. Po kilkudziesięciu minutach lotu piloci zgłosili usterkę techniczną. @Barbara, która razem z 160 pasażerami była na pokładzie samolotu, poinformowała redakcję Kontaktu24 o kłopotach maszyny.
"Zachybotało samolotem, maszyna jakby opadła. Potem poczułam zapach spalenizny. Inni pasażerowie też go czuli. Po chwili wyszedł do nas pracownik. Zostaliśmy poinformowani, że doszło do awarii " - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 @Barbara, pasażerka samolotu.
Maszyna wystartowała z warszawskiego lotniska po godzinie 6 rano. Będąc już w powietrzu podjęto decyzję o zawróceniu. "Samolot zgłosił usterkę techniczną. Nie było to lądowanie awaryjne" - poinformował Przemysław Przybylski, rzecznik Lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
Jak dodał, nie ogłoszono też potrzeby uruchomienia służb ratunkowych. Nie ma bliższych informacji, o jaką usterkę chodzi.
Na pokładzie samolotu Wizz Air lecącego na londyńskie lotnisko Luton leciało 161 pasażerów.
Po godzinie 11 polecieli oni do Londynu innym samolotem linii Wizz Air.
Autor: ak/ja,rs