Pożar w zabytkowej willi "Jolancin" w Milanówku koło Warszawy. Jak podała policja, z budynku zostało ewakuowanych 20 osób. Pierwszą informację, zdjęcia i nagranie z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informacja o pożarze willi przy ulicy Charci Skok 6 wpłynęła do straży w niedzielę o godz. 17:56. Ogień trawił całą ostatnią kondygnację budynku.
- Sytuacja jest opanowana. Ogień się nie rozprzestrzenia. Strażacy dogaszają pożar i rozbierają drewnianą konstrukcję dachu - podał około godz. 21:20 mł. bryg Krzysztof Tryniszewski, oficer prasowy KP PSP w Grodzisku Mazowieckim.
Ewakuacja
Straż poinformowała, że w budynku znajduje się 11 mieszkań. - Nie ma osób rannych. Z budynku ewakuowanych zostało 20 osób - podał dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Jak poinformował dyżurny KP PSP w Grodzisku Mazowieckim, w poniedziałek po godz. 5 straż zakończyła działania. Na miejscu było dziewięć zastępów.
Inspektor nadzoru budowlanego oszacuje straty i określi, czy willa nadaje się do zamieszkania. - Trzeba pamiętać, że straty w tym przypadku są nie tylko materialne, ponieważ willa miała również wartość historyczną - podkreślił mł. bryg Krzysztof Tryniszewski.
Na stronie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków czytamy, że willa "Jolancin" powstała ok. 1925 roku. Została wpisana do rejestru zabytków z uwagi na "zachowane wartości artystyczne i naukowe".
Budynek, którego nazwa pochodzi prawdopodobnie od imienia córki ówczesnych właścicieli Sekułowiczów, jest przykładem dobrze zachowanego domu – pensjonatu, zrealizowanego w koncepcji architektonicznej zwanej stylem "zakopiańskim". Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków
Autor: mz//tka