"Zabrakło sekund do czołowego zderzenia". Pod prąd autostradą
- Ta osoba musiała tak jechać przez kilka kilometrów - zauważa kierowca, który o mały włos zderzył się z jadącym pod prąd samochodem. Do niebezpiecznej sytuacji doszło na podkarpackim odcinku A4. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Sytuację zarejestrował pan Jarosław, który w ubiegły piątek jechał autostradą A4 na wysokości Dobkowic.
W pewnym momencie, zaraz po tym jak wyprzedził ciężarówkę, zauważył najeżdżający z naprzeciwka samochód osobowy. Szybko zjechał na prawą stronę, robiąc miejsce pędzącemu pod prąd kierowcy. - Zabrakło sekund, żeby doszło do czołowego zderzenia - podkreśla autor nagrania.
"Musiała tak jechać kilka kilometrów"
Mężczyzna przyznaje, że w pierwszej chwili zdębiał. - Wiele kilometrów przejechałem w swoim życiu, ale z taką sytuacją spotkałem się pierwszy raz. Ta osoba musiała tak jechać kilka kilometrów, prawdopodobnie źle zjechała z MOP - ocenia pan Jarosław. Sprawy nie zgłosił na policję bo, jak tłumaczy, nie wiedział, co robić.
Autor: wini, mj/popi / Źródło: TVN24 Kraków, Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Cztery zastępy straży pożarnej walczyły z pożarem mieszkania na piątym piętrze bloku przy ulicy Chełmżyńska na Rembertowie. - W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Mieszkańcy ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem służb - przekazuje brygadier Karol Kroć rzecznik prasowy mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Na południu Maroka doszło do tragicznego wypadku. Samochód przewrócił się, w wyniku czego dwóch polskich obywateli poniosło śmierć - potwierdził rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maciej Wewiór. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Tragiczny wypadek w Maroku. Nie żyje dwóch Polaków
Zabójstwo 67-latki w miejscowości Janikowo w województwie kujawsko-pomorskim. Zatrzymano 58-letniego mężczyznę, który - jak podaje policja - był konkubentem ofiary. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Ciało kobiety w mieszkaniu. Zarzut dla jej partnera
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
Pieniądze na in vitro w tym roku się skończyły? Resort zdrowia potwierdza i informuje, że nie zamierza przeznaczać dodatkowych środków na realizację programu. Część klinik leczenia niepłodności wstrzymała procedury in vitro ze względu na brak funduszy. Docierają do nas sygnały od zawiedzionych kobiet starających się o dziecko w różnych polskich miastach. Jak udało nam się ustalić, niektóre transfery zarodków odwoływane są już po tym, jak pacjentka zaczęła przygotowanie farmakologiczne.
Skończyły się pieniądze na in vitro? Sygnały od pacjentek, komentarze lekarzy
W Łazach w powiecie węgrowskim (Mazowieckie) funkcjonował nielegalny dom opieki dla seniorów. Sprawa wyszła na jaw, kiedy syn jednej z pensjonariuszek przyjechał do niej w odwiedziny. Kobieta była nieprzytomna, miała siną twarz i głowę. - Okazało się, że jej stan wynikał z podawanych jej leków. Odbywało się to bez konsultacji z lekarzem - opowiedział redakcji Kontakt24 mężczyzna.
"Zastałem mamę nieprzytomną. Wyglądała, jakby umierała"
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Kierowca skody, który w niedzielę uciekał przed policjantami, usłyszał trzy zarzuty. Jak poinformowała prokuratura, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Został objęty dozorem policji, nie może też opuszczać kraju. Służby ustaliły, że w trakcie ucieczki nie jechał sam - podróżowała z nim 7-letnia córka.
Uciekał przed policjantami, w aucie była jego 7-letnia córka. Usłyszał zarzuty
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W wyniku ataku hakerskiego wyciekły dane klientów sklepu internetowego firmy Grycan - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl sieć lodziarni. Firma zapewnia, że sytuacja została opanowana, a sklep działa już bezpiecznie.
Na autostradzie A4 w miejscowości Zaczarnie (Małopolskie) wywróciła się cysterna przewożąca farbę budowlaną. Ta na szczęście nie wylała się na jezdnię. Kierowca zdołał sam opuścić pojazd. Dostał mandat. Utrudnienia mogą potrwać do późnych godzin wieczornych.
Na autostradzie wywróciła się cysterna. Przewoziła farbę
Przez Warszawę i okoliczne powiaty przeszła burza. Przyniosła przelotny, ale silny deszcz. Połamała drzewa w kilku dzielnicach. W jednym ze zderzeń ucierpiał pieszy, na którego spadła gałąź. W sumie na terenie województwa mazowieckiego strażacy odnotowali 251 zgłoszeń.
Przeszła burza, połamała drzewa. Jedno raniło pieszego
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, TVN24
W czwartek po południu na Puławskiej doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Były duże utrudnienia w kierunku Śródmieścia.
