60-letni mężczyzna na ulicy w miejscowości Przyborów (woj. podkarpackie) zaatakował 25-latka, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Pierwszą informację otrzymaliśmy od jednego z mieszkańców.
"W miejscowości Przyborów koło Dębicy po godz. 17 doszło do zabójstwa młodego chłopaka przez starszego mężczyznę, który zranił go nożem w klatkę piersiową. Chłopak zmarł mimo reanimacji" - zaalarmował redakcję Kontaktu 24 mieszkaniec.
Jak powiedział nam dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, do zabójstwa doszło na ulicy. "60-letni mężczyzna najprawdopodobniej nożem zranił 25-latka, który zmarł od poniesionych obrażeń" - powiedział policjant. Dodał, że jeszcze nie wiadomo, czy obaj mężczyźni byli trzeźwi.
Na miejscu jest policja oraz prokurator. Na razie policja nie informuje o okolicznościach zdarzenia. Nie wiadomo, czy w momencie, kiedy doszło do zabójstwa, na ulicy byli świadkowie.
Autor: aolsz/mj