Problem dróg wraca jak bumerang o każdej porze roku i w każdej części Polski, sytuacja nie zmienia się od lat. Tym razem grono głośno demonstrujących niezadowolonie z polskiej infrastruktury powiększyło się o mieszkańców Inowrocławia, gdzie budowa obwodnicy ma być opóźniona. Zdjęcia z protestu zamieścił Reporter 24 Obwodnica_Dla_Inowrocławia.
Monika Dąbrowska, rzecznik Urzędu Miasta Inowrocławia wytłumaczyła sytuację, która spowodowała niezadowolenie mieszkańców. "Inwestor zadania (GDDKiA) wielokrotnie zapewniał, że pierwotny termin realizacji tej inwestycji – czyli w latach 2010-2011 – będzie dotrzymany. Zapewnienie takie złożył także publicznie w styczniu 2010 r. Minister Infrastruktury na spotkaniu z samorządowcami województwa kujawsko-pomorskiego" - wyjaśniała rzecznik.
Plan budowy drogi ma być przesunięty poza 2013, co jest nie do przyjęcia dla miasta, które na inwestycję czeka już 9 lat. "Mamy dość niszczenia inowrocławskiego uzdrowiska przez tysiące pojazdów przejeżdżających każdego dnia" - tłumaczy Monika Dąbrowska.
Autor: aj//jaś