Nie udało się uratować motorowerzysty, który uderzył w drzewo. Według policji mężczyzna jechał bez kasku. Funkcjonariusze ustalają teraz dokładne okoliczności zdarzenia. Pierwszą informację i zdjęcia z Sierzchowa (Wielkopolskie) otrzymaliśmy od serwisu Kalisz112.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło około godziny 8.
Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, młodsza aspirant Anna Jaworska-Wojnicz powiedziała w rozmowie z nami, że kierujący motorowerem wyjechał zza zakrętu, zjechał na prawe pobocze, a potem wjechał w drzewo.
- Nie miał na sobie kasku. Po wypadku podjęto próby reanimacji. Niestety, mężczyzna zmarł. Miał około 35-40 lat - dodała policjantka.
Funkcjonariusze przesłuchali już pierwszego świadka. Na miejscu było także pogotowie, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i trzy zastępy straży pożarnej.
Autor: jw//ank