Korki na granicy i godziny oczekiwania - z powodu wzmożonych kontroli kierowcy muszą przygotować się na problemy na polsko-rosyjskiej granicy.Kilka godzin w korku przed przejściem granicznym Grzechotki-Mamonowo stał Reporter 24 Sławomir, który przysłał nam zdjęcia.
- Stoję już cztery godziny i pewnie jeszcze trochę postoję. Mam kilometr do przejścia granicznego, a celnicy robią po kilka aut na godzinę - relacjonował w rozmowie z Kontaktem 24 pan Sławomir i pokazał zdjęcia, na których widać sznur oczekujących aut. - Ludzie nie mają tutaj prowiantu, nie ma też toalet. Niektórzy wydzwaniają do różnych instytucji, ale wciąż stoimy. Nikt nas o tym nie poinformował - dodawał kierowca. Reporterowi 24 udało się przejechać przez granicę po kilku godzinach oczekiwania. - Dojechałem już do domu i teraz odpoczywam po ciężkiej nocy. Od kolegów mam jednak sygnały, że nadal trzeba długo czekać - powiedział nam przed godziną 13.
Wielkie korki utworzyły się też na przejściu granicznym Bezledy-Bagrationowsk. - Ludzie stoją tutaj po 30 godzin. Ja jakoś uprosiłem, żeby mnie puścili, bo jadę na pogrzeb. Ale ta sytuacja jest fatalna. Nie ma dostępu do żywności, kierowcy tam są jak zakładnicy - opowiadał w rozmowie z Kontaktem 24 Janusz.
Więcej kontroli
Celnicy wzmogli kontrole podróżnych na polsko-rosyjskiej granicy. W piątek do pracy nie przyszła też ponad połowa celników zatrudniona w Izbie Celnej i Oddziale Celnym w Olsztynie.
- To nie jest strajk. Owszem protestujemy przeciwko pomysłom na reformę naszej służby ale to, co się dziś dzieje to nie jest strajk, a wypełnianie poleceń przełożonych - tłumaczył w piątek rano szef warmińsko-mazurskiego związku zawodowego Celnicy PL Rafał Markiewicz.
Inaczej tę sytuację uzasadnia z kolei Sławomir Siwy ze związku zawodowego Celnicy PL. - Protesty trwają od dłuższego czasu, jest oflagowanie wszystkich obiektów izby celnej, była pikieta 13 maja pod Ministerstwem Finansów. Niepokój społeczny narasta - powiedział w rozmowie z tvn24bis.pl.
Przyczyną niezadowolenia celników są planowane zmiany w administracji skarbowej i utworzeniu Krajowej Administracji Skarbowej. - Nie tędy droga - podkreślił Siwy.
Godziny w kolejkach
Od północy na polsko-rosyjskiej granicy celnicy pracują, jak sami podają, "o 20 proc. wydajniej niż dotąd". Izba Celna w Olsztynie podaje, że w związku z tym pojawiły się kolejki na granicy, czas oczekiwania na odprawę w Bezledach wynosi w piątek rano ok. 3 godzin. Kolejki zaczynają się pojawiać także na pozostałych przejściach granicznych.
Autor: sc/aw / Źródło: Kontakt 24, PAP