Wywrotka tira. "Nie dostosował prędkości"
Zdaniem policji zbyt szybka jazda była przyczyną wywrócenia się ciężarówki w miejscowości Nieszawka (woj. kujawsko-pomorskie). Kierowce tira odwieziono do szpitala na badania kontrolne. Zdjęcia i nagrania wywróconego pojazdu zamieścił w serwisie Kontaktu 24 @Rafał.
Informacje o wywrotce tira w Nieszawce potwierdziła podinsp. Wioletta Dąbrowska z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. "Kierowca samochodu ciężarowego MAN z naczepą nie dostosował prędkości i na łuku drogi doprowadził do wywrócenia pojazdu" - mówiła w rozmowie z redakcją Kontaktu 24. Mężczyznę przewieziono do szpitala na badania kontrolne.
Do kolizji doszło około godziny 15 na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 10 i 15 na trasie Toruń - Inowrocław. Jak poinformowała Dąbrowska, droga w tym miejscu jest przejezdna.
Autor: aj//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pożar w Sochaczewie. W okolicy Zalewu w Boryszewie paliła się hala namiotowa z chemikaliami na terenie jednego z zakładów. Urząd miasta poinformował, że sprawdzono jakość powietrza i nie stwarzała ona zagrożenia dla mieszkańców.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
"Sześć minut wisieliśmy nad Soliną, bez żadnych informacji"
Ogień został zauważony w restauracji fast food w Grudziądzu przed południem w niedzielę. W środku było około 50 osób, pracowników i klientów. Uciekli przed przybyciem strażaków, nic nikomu się nie stało. Restauracja liczy straty, są wysokie.
Burze z gradem przechodziły w niedzielę nad Polską. W południowej części kraju strażacy mieli pełne ręce roboty - na Podkarpaciu doszło do przerw w dostawach prądu, a w Małopolsce wiatr zwiał dach z kościoła. Groźnie wyglądające chmury szelfowe pojawiły się także na północy.