Na wrocławskim Jagodnie przy ulicy Sarniej ktoś wysadził wolno stojący bankomat znajdujący się przy jednym z dyskontów. Informację o zdarzeniu i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.
O sprawie powiadomił nas pan Robert. Na filmie, jaki nakręcił telefonem na miejscu zdarzenia, widać między innymi radiowóz i wozy strażackie na sygnałach na parkingu przed dyskontem. Obok wejścia do sklepu stoją strażacy i policjanci. Wokół pełno odłamków i większych elementów bankomatu. Samo urządzenie do wypłacania pieniędzy - jak widać na nagraniu - zostało dość poważnie uszkodzone.
Sprawcy poszukiwani
- O godzinie 3.10 otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące wysadzenia bankomatu przy ulicy Sarniej 1 we Wrocławiu. Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Nasza praca polegała na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i sprawdzeniu, czy nigdzie nie dochodzi do ulatniania się niebezpiecznych gazów. Działaliśmy pod nadzorem policji - przekazał oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. Aleksandra Rodecka z biura prasowego wrocławskiej policji poinformowała, że funkcjonariusze w niedzielę rano zakończyli pracę na miejscu zdarzenia i obecnie prowadzą czynności mające na celu ustalenie sprawców. - Ze względu na późną porę, sklep, przy którym stał bankomat, był nieczynny. Nikomu nic się nie stało. Prawdopodobnie nie doszło do kradzieży pieniędzy z bankomatu, ale to będzie mógł potwierdzić dopiero bank - powiedziała rzeczniczka.
Autor: jw, ib/rzw / Źródło: Kontakt 24, tvn24.pl