Siedem nagrobków zostało zdewastowanych w czwartek na cmentarzu przy ulicy Łostowickiej w Gdańsku. Przed bramą cmentarza policjanci zatrzymali 52-latka, który najprawdopodobniej usiłował sprzedać skradzione z grobów przedmioty. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zdjęcia z miejsca zdarzenia zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 komar78.
"Przed godziną 9 rano policjanci otrzymali informację, że na cmentarzu przy Łostowickiej zdewastowano nagrobki. Na miejsce pojechali funkcjonariusze z komisariatu na Oruni. Kilka minut po godzinie 9 zatrzymali podejrzanego o zniszczenie grobów 52-letniego mężczyznę, który w chwili zatrzymania stał przed cmentarzem i najprawdopodobniej chciał sprzedać zabrane z nagrobków przedmioty" - poinformowała Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Jak dodała policjantka, zdewastowano łącznie siedem nagrobków, jeden z nich został nadpalony. "Sprawca wyrywał między innymi tablice i wazony. Zniszczył też śmietnik" - powiedziała Michalewska.
Zatrzymany 52-latek trafił do policyjnego aresztu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Autor: kde//ja