Wypadł z drogi i stanął w płomieniach. Jedna osoba nie żyje, druga ranna
Jedna osoba nie żyje, a druga jest ranna - to tragiczny bilans wypadku pod Strzelinem (woj. dolnośląskie). Samochód prawdopodobnie wypadł z drogi i stanął w płomieniach. Zdjęcia z miejsca zdarzenia zamieścił w serwisie Kontaktu 24 portal doba.pl.
"Tuż przed godz. 10.00 dostaliśmy zgłoszenie, że na wysokości Białobrzezia samochód wypadł z drogi i wjechał w pole kukurydzy" - informuje dyżurny straży pożarnej ze Strzelina. "Gdy na miejscu pojawili się strażacy, samochód płonął. Prawdopodobnie stanął w płomieniach po zjechaniu z drogi" - wyjaśnia strażak.
Autem podróżowały dwie osoby. Jedna z nich zginęła na miejscu. Po drugą przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. "Ranny został przetransportowany do szpitala" - dodaje dyżurny.
Droga całkowicie zablokowana
Na miejscu pracowali strażacy oraz policja pod nadzorem prokuratora.
Droga krajowa nr 39 była zablokowana w kierunku Dzierżoniowa. Policja wyznaczyła objazdy lokalnymi drogami w okolicy Strzelina. Utrudnienia potrwały do godz. 14.00.
Autor: aka/ja/dw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Dwie osoby zostały zatrzymane podczas finałowego koncertu Festiwalu Warszawa Singera. Ochrona wyprowadziła je z sali po tym, jak oblały muzyków i scenę czerwoną substancją. Policja zapowiada, że sprawie przyjrzy się prokuratura.
Oblały artystę i scenę czerwoną farbą. Incydent podczas festiwalu
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W piątek w Polsce pojawiały się burze, które miejscami powodowały zniszczenia. Pod Gnieznem zaobserwowano lej kondensacyjny, który mógł dotknąć ziemi. Szkody wiatrowe pojawiły się w mieście. To, jak gwałtowna była pogoda, opisywali mieszkańcy w rozmowie z reporterką TVN24.
"To jest nie do opisania, co się tutaj działo"
Agresywny mężczyzna zaatakował dwie osoby na stacji metra Marymont. Jedną z nich uderzył w twarz, wobec drugiej kierował groźby. Wcześniej miał też uszkodzić żółty telefon alarmowy, znajdujący się na peronie. Został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty.
Niebezpiecznie na autostradzie A4. Z relacji jednego z kierowców wynika, że samochody jadące z dużą prędkością musiały zwalniać i wymijać mężczyznę, który szedł drogą i rozmawiał przez telefon. Informację i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.
Niebezpiecznie na A4. "Spacerował po autostradzie. Przy uchu trzymał telefon"
Policja szuka świadków tragicznego wypadku, do którego doszło w poniedziałek na drodze ekspresowej S7 w miejscowości Mierzawa (woj. świętokrzyskie). W wyniku zderzenia z koszącym pobocze ciągnikiem służby drogowej zginął kierowca i trzech pasażerów busa.
W wypadku zginęli kierowca i pasażerowie busa. Jest apel policji
Szron pojawił się na samochodach w nocy z soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia dokumentujące przymrozek na Dolnym Śląsku. To nie jedyne ciekawe zjawisko, jakie przyniosła nam pogoda w ciągu ostatniej doby.