Wypadek w Czajkach. Jest prokuratorskie śledztwo

Do zderzenia doszło w miejscowości Czajki na Podlasiu

W miejscowości Czajki na Podlasiu doszło w niedzielę do zderzenia samochodu policyjnego z białostockiej Komendy Wojewódzkiej Policji, który konwojował kolumnę rządową, z samochodem cywilnym. Ranne zostały cztery osoby. W sprawie wypadku wszczęto prokuratorskie śledztwo. Pierwszą informację o zderzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Czytaj też na tvn24.pl

"Mamy informacje o dwóch rannych osobach z mazdy: 42-latce i 17-latku. Dwóch rannych policjantów, czyli razem cztery osoby" - podał zespół prasowy podlaskiej policji. Wszystkie te osoby trafiły po wypadku do szpitala. Jeden z rannych policjantów przeszedł operację.

Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Głównego Policji, przekazał w poniedziałek na antenie TVN24, że w sprawie wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze w kierunku wypadku drogowego. Jak podkreślił, między innymi ze względu na ciężkie obrażenia policjantów, którzy zostali ranni w wypadku, konieczne jest ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia. - Prokurator powoła biegłych z zakresu ruchu drogowego, aby sprawdzić stan techniczny pojazdów, oraz biegłego z zakresu medycyny, aby sprawdzić stan zdrowia, i dopiero po uzyskaniu tych opinii w połączeniu z relacjami świadków będzie można odtworzyć obraz tego zdarzenia - poinformował rzecznik KGP.

Rzecznik KGP: radiowóz jechał na sygnałach dźwiękowych i świetlnych

Podkreślił, że śledczy na razie opierają się na wstępnych ustaleniach. - Na podstawie już przeprowadzonych oględzin, a także z zebranych relacji wynika, że kolumna poruszała się w sposób prawidłowy - tylko swoim pasem z włączonymi sygnałami uprzywilejowania - relacjonował mundurowy na antenie TVN24. Dopytywany doprecyzował, że były to zarówno sygnały świetlne, jak i dźwiękowe. Dodał, że na razie nie wiadomo, dlaczego kierująca osobową mazdą zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z radiowozem.

- Jak widać w relacjach filmowych, tam jest linia podwójna ciągła, ona przekroczyła tę linię i uderzyła w ostatni oznakowany radiowóz, który zamykał tę kolumnę - przekazał Ciarka.

Jak dodał, po przeciwległym pasie ruchu poruszał się jeszcze jeden samochód, który zjechał do prawej strony jezdni. - Kierująca mazdą nie zatrzymała się za nim, czy też podobnie nie zjechała, chciała ten samochód właśnie ominąć, wyprzedzić, być może to było przyczyną zjechania na przeciwległy pas ruchu i doprowadzenia do zderzenia - podsumował.

Zderzenie z samochodem cywilnym

Pierwszą informację o zderzeniu otrzymaliśmy w niedzielę na Kontakt 24. Rzecznik Służby Ochrony Państwa pułkownik Bogusław Piórkowski potwierdził, że samochód cywilny zderzył się z pojazdem policyjnym, który stanowił ostatni pojazd kolumny. Po szczegółowe informacje odesłał nas do policji.

Na pytanie, czy w kolumnie poruszali się minister Mariusz Błaszczak i Mateusz Morawiecki - którzy tego dnia przebywali w Krynkach na Podlasiu, przy granicy z Białorusią - odpowiedział, że nie udziela takich informacji.

Agnieszka Skwierczyńska z biura prasowego podlaskiej policji przekazała, że doszło do zderzenia oznakowanego pojazdu policji z mazdą. - Dyżurny wysokomazowieckiej komendy tuż przed 15:00 otrzymał informację, że na drodze wojewódzkiej między Białymstokiem a Sokołami w rejonie miejscowości Czajki doszło do zderzenia drogowego oznakowanego radiowozu bmw z mazdą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że radiowóz, jako pojazd uprzywilejowany zamykał kolumnę pojazdów Służb Ochrony Państwa - powiedziała.

Poszkodowani

Młodszy brygadier Piotr Chojnowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Białymstoku, przekazał, że informacja o wypadku na trasie Sokoły-Jeżewo w miejscowości Czajki dotarła do strażaków o godzinie 14.49.

- Doszło do zderzenia samochodu z policyjnego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, który konwojował kolumnę rządową, z samochodem cywilnym. Pojazdem cywilnym podróżowały cztery osoby, dwoje dorosłych, nastolatek i dziecko. Dzieci wraz z rodzicami zostały przewiezione na badania do szpitala. Ranni zostali dwaj policjanci, jeden z nich poważniej - poinformował rzecznik.

Chojnowski poinformował, że policjant z poważniejszymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala śmigłowcem, a drugi policjant - karetką. Strażak podsumował, że w zdarzeniu poszkodowanych zostało sześć osób.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku. Rzecznik oświadczył, że nie udziela informacji na temat osób, które przewożone były w kolumnie rządowej.

Jest prokuratorskie śledztwo

We wtorek szef wysokomazowieckiej prokuratury Grzegorz Eryk Kryszpin poinformował o wszczęciu śledztwa dotyczącego wypadku drogowego, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu. O szczegółach nie chciał mówić. Zwykle w takich sprawach powoływani są biegli, między innymi z zakresu ruchu drogowego i mechaniki pojazdowej.

Autor: mm,ms,ak,dk,akw /kg,tam / Źródło: tvn24.pl/Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24