Wypadek trzech motocyklistów. Jeden zginął na miejscu, dwóch rannych
51-letni motocyklista zginął na miejscu, a dwóch z obrażeniami trafiło do szpitala po wypadku, do jakiego doszło na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Lubice (woj. mazowieckie). Informację i zdjęcia zamieściły portale eGarwolin.pl i kuriergarwolinski.pl
Ranni mogą wrócić do domu
Jak powiedział redakcji Kontaktu 24, dwaj ranni motocykliści trafili do szpitala. Po opatrzeniu ran zostali zwolnieni do domu. Jak dodał asp. szt. Wielgosz zmarły motocyklista miał 51 lat.
"W wypadku nie brał udziału inny pojazd, jednak na razie okoliczności zdarzenia nie są znane. W sprawie wypadku przeprowadzone zostanie postępowanie, zostanie powołany biegły" - poinformował policjant.
Po zdarzeniu ruch na odcinku drogi krajowej nr 17 był utrudniony, obowiązywał ruch wahadłowy. Obecnie droga jest już w pełni przejezdna.
Autor: aka/map
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Ciało 61-letniej kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jednym z domów w miejscowości Podniebyle na Podkarpaciu. Jak ustalili śledczy, za zabójstwem stoi jej mąż. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Martwa kobieta w domu, ranny mąż w szpitalu
Policja dostała zgłoszenie o pobitej kobiecie, która trafiła do szpitala w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Poszkodowana mówiła, że nie zna sprawcy. Jak informują lokalne media, została pobita, kiedy zaczynała pracę przy sprzątaniu klatki schodowej. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. Był pijany, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
W Tczewie nietrzeźwa kobieta kopała i znieważała załogę ratownictwa medycznego, którą wezwano do niej na przystanek. W Kwidzynie agresywny mężczyzna z urazem ręki, który trafił na szpitalny oddział ratunkowy, zaatakował ratownika medycznego. Wszystko to w jeden weekend. Obydwoje zostali zatrzymani.
Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24, KPP Tczew
Na Wale Miedzeszyńskim zapalił się samochód osobowy. Nad okolicą zawisł czarny dym.
Młody daniel samotnie błąkał się w sobotę po ulicach Ustki (woj. pomorskie). Zwierzę poruszało się blisko ruchliwej drogi, co stanowiło zagrożenie dla jego bezpieczeństwa. Ostatecznie młody osobnik trafił do lecznicy weterynaryjnej. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.
Młody daniel błąkał się przy ruchliwej drodze. Pomogli mu spacerowicze
W Kawęczynie w województwie mazowieckim w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru hali magazynowej. - Pożar był dość rozległy, mówimy tutaj o powierzchni oszacowanej przez nas na około 10 tysięcy metrów kwadratowych - przekazał TVN24 rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP brygadier Karol Kroć.