Wypadek polskich turystów w Egipcie. Trzy osoby zginęły, kilkanaście poszkodowanych

Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Safadża

Autokar, który miał przewieźć polskich turystów na lotnisko w Hurghadzie, przewrócił się. Do zdarzenia doszło około południa. - Są ranni, poszkodowani są w szpitalu - przekazała ambasada polska w Egipcie. Biuro Coral Travel, którego klienci podróżowali autokarem przekazało, że zginęły trzy osoby, a 16 osób zostało rannych.

Łukasz Jasina, rzecznik MSZ o wypadku w Egipcie
Łukasz Jasina, rzecznik MSZ o wypadku w Egipcietvn24

Czytaj też na tvn24.pl

Pierwszą informację o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24. Kobieta, które skontaktowała się z redakcją, przekazała, że polscy turyści mieli wypadek w drodze na lotnisko w Hurghadzie. Wśród podróżujących był jej syn.

- O wypadku poinformowała mnie kobieta, która też została poszkodowana. Mój syn stracił telefon podczas tego wypadku i poprosił ją, żeby wysłała mi wiadomość głosową. Mówiła, że autokar wpadł w poślizg. Większość poszkodowanych była w smole. Później rozmawiałam też z synem. Jest w szpitalu. Skontaktowałam się z nim za pośrednictwem rezydentki biura podróży, która jest z poszkodowanymi i informuje o zdarzeniu rodziny uczestników wycieczki. Syn opowiadał, że ludzie ponieśli bardzo poważne obrażenia - relacjonowała pani Angelika, matka uczestnika wypadku.

Ranni trafili do szpitala

Zdarzenie potwierdził Maciej Zajdel z ambasady polskiej w Kairze. - Potwierdzam, że doszło do wypadku. W drodze powrotnej, autokar jadący z Marsa Alam na lotnisko w Hurghadzie, przewrócił się - poinformował Zajdel. Przedstawiciel ambasady dodał, że do wypadku doszło około południa w miejscowości Safadża. Są ranni, poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala.

- Do wypadku doszło około godziny 11.50 czasu miejscowego - przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina w programie "Dzień po dniu". - Nie znamy jeszcze okoliczności wypadku. Niestety, trzy osoby nie żyją. Pozostałe zostały przewiezione do szpitali - dodał.

Trzy ofiary śmiertelne, 16 osób poszkodowanych

Autokarem przewożeni byli klienci biura Coral Travel. Firma wydała oświadczenie w tej sprawie. "Autokarem jechało 18 turystów z Polski, rezydent Coral Travel oraz kierowca. 2 turystów z Polski oraz kierowca zginęli na miejscu. 16 osób zostało rannych. Poszkodowani natychmiast zostali przewiezieni do najbliższych szpitali w Safadze i Hurgadzie. W szpitalach turystom asystują nasi polscy przedstawiciele, którzy wspierają i pomagają również w komunikacji z personelem medycznym" - czytamy w oświadczeniu.

Biuro podróży informuje o prawdopodobnej przyczynie wypadku. "Obecnie przyczyny wypadku ustala policja i służby w Egipcie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło z powodu niesprzyjających warunków drogowych. W rejonie wypadku prowadzone były roboty drogowe, a grunt był śliski i kierowca stracił kontrolę nad autokarem".

Coral Travel zapewnia, że na miejscu poszkodowani otrzymują odpowiednią pomoc. "Jest nam niezmiernie przykro z powodu wypadku, dokładamy wszelkich starań, by wesprzeć osoby poszkodowane, dlatego koncentrujemy się na obecności i wsparciu na miejscu".

Biuro podróży ma być w stałym kontakcie z Polskim Konsulatem w Egipcie oraz z MSZ w Polsce.

"Poczułam, że autokar leci"

Uczestniczka zdarzenia na antenie TVN24 opisywała, że autokar przewrócił się na stronę, po której siedziała. - Poczułam, że autokar leci. Dziewczyny spały, no i upadliśmy. Poszliśmy górą. Autokar się wyłożył na moją stronę, wyszliśmy górą z tego autokaru. Ludzie wyglądali strasznie - mówiła.

Okoliczności wypadku nie są jeszcze znane

Do sytuacji odniósł się też Łukasz Jasina, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. - Klasyczny, ale bardzo smutny wypadek drogowy. Godzinę drogi na południe od Hurghady, w miejscowości Safadża, około 11:50 czasu miejscowego. Dokładnie nie znamy wszystkich okoliczności wypadku. Konsul pozostaje w stałym kontakcie z biurem podróży - przekazał Łukasz Jasina. Dodał, że autokarem podróżowały osoby z Polski i Egiptu.

Pytany o stan osób poszkodowanych, rzecznik przekazał, że według informacji MSZ "nie ma zagrożenia, aby miała się zwiększyć liczba ofiar śmiertelnych".

Uczestniczka wypadku o zdarzeniu
Uczestniczka wypadku o zdarzeniutvn24

Autor: ek/ak

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Źródło:
TVN24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ

Od kilkunastu godzin pogoda w Polsce jest bardzo dynamiczna. Niż Ziva z centrum znajdującym się na pograniczu fińsko-rosyjskim przyniósł do Polski silny wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać skutki nocnych wichur.

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Co najmniej sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Vanuatu, państwie wyspiarskim w Oceanii. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka z miejsca katastrofy.

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN, Kontakt24, PAP

Pociąg pasażerski zatrzymał się przed stacją w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie). Maszyniście udało się w porę wyhamować skład. Okazało się, że na torach utknął nietrzeźwy mężczyzna, a zauważył to jeden z kierowców. Nikomu nic się nie stało. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Źródło:
tvn24.pl

We Wrocławiu doszło do zderzenia autobusu z tramwajem. Poszkodowane zostały cztery osoby. W okolicy miejsca wypadku występują utrudnienia.

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Źródło:
Kontakt 24, TVN24

Wyprzedzając dwa samochody przed przejściem dla pieszych, kierowca przejechał tuż przed mężczyzną na pasach i odjechał. Niebezpieczną jazdę w Szczecinie zarejestrowała kamera w samochodzie pana Jacka. Nagranie wysłał już policji.

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

Źródło:
TVN24

Podróżni z Tokio powinni już lecieć do Warszawy. Tak się jednak nie stało z powodu odwołanego lotu. Około 100 osób dostało zakwaterowanie w hotelu, pozostali nocują na lotnisku.

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl