Dwa samochody osobowe zderzyły się czołowo na Trasie AK nad ul. Broniewskiego - podała straż pożarna. Kierowcy byli uwięzieni w samochodach. Obaj zostali ranni. Wydobyli ich strażacy. Utrudnienia na trasie mogą potrwać nawet do północy. Zdjęcia z miejsca wypadku przesłała na Kontakt 24 @Katarzyna.

Do wypadku doszło około godziny 20.00, na wiadukcie. "W czołowym zderzeniu brały udział citroen i opel" - informuje Michał Konopka ze straży pożarnej.

Jak podaje reporter tvnwarszawa.pl, opel jechał w kierunku centrum, a citroen w przeciwnym. Po zderzeniu kierowcy obu pojazdów zostali uwięzieni w autach.

"Strażacy musieli ich wydobyć, rozcinając karoserie samochodów za pomocą specjalnych narzędzi" - relacjonuje Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. "Opla trzeba było zdemontować" - dodaje. Mówi, że kierowców zabrały karetki. Obaj byli przytomni. Kierujący citroenem miał otwarte złamania.

Trasa AK w tym miejscu jest zablokowana w obu kierunkach. "Utworzyły się ogromne korki" - mówi Węgrzynowicz.

Jak ocenił po 21.00, utrudnienia mogą potrwać nawet do północy. Na miejscu pracuje policja, która wyjaśnia okoliczności zderzenia. Musi dotrzeć sprzęt, który zabierze wraki. Teren zostanie posprzątany.

Podobnie czas trwania utrudnień szacuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. "Policja kieruje samochody na objazdy, część kierowców sama zawraca" - informuje Węgrzynowicz.

Funkcjonariusze ustalają przyczyny zdarzenia. Komenda stołeczna zwraca uwagę, że w czwartek był wysyp kolizji i wypadków.

Czytaj także na tvnwarszawa.pl

Autor: aolsz,su