Wypadek na budowie dworca. Zginął mężczyzna
33-letni pracownik zginął w poniedziałek rano w wyniku oderwania się od stropu betonu o wadze ponad 100 kg. DO zdarzenia doszło w tunelu na budowie dworca Łódź Fabryczna. Zdjęcia i film w serwisie Kontaktu 24 zamieścił Reporter 24 o nicku stevenlodz.
Do wypadku doszło ok. godz. 9.30. "Jak wynika ze wstępnych ustaleń, podczas prac niedaleko wjazdu do nowo budowanego tunelu dojazdowego do dworca na jednego z pracowników spadł z wysokości ośmiu metrów oderwany od stropu nawis betonowy o wadze ponad 100 kg. 33-letni łodzianin zginął na miejscu - powiedział PAP Radosław Gwis z biura prasowego łódzkiej policji.
Okoliczności wypadku bada policja, prokurator oraz przedstawiciele nadzoru budowlanego i Państwowej Inspekcji Pracy.
Największa inwestycja w Łodzi
Jak podał PAP, nowy dworzec Łódź Fabryczna znajdzie się 8 m. pod ziemią. Dworzec ma być jednym z najważniejszych elementów Nowego Centrum Łodzi i główną częścią tzw. węzła multimodalnego, w którym oprócz peronów kolejowych znajdą się też m.in. przystanki autobusów regionalnych i miejskich, tramwajów, parkingi dla samochodów. Dworzec ma zostać ukończony w 2015 r. Koszt inwestycji szacuje się na 1,75 mld zł brutto. Czytaj także na tvn24.pl
Autor: aka/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.
Niebezpieczna sytuacja na drodze w Ostrowie Wielkopolskim. Na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt24 widać jaka niewiele brakuje do czołowego zderzenia dwóch aut. Sytuację uratowała pani Roksana, która w ostatniej chwili zwolniła. Dzięki temu wyprzedzający jej auto kierowca zdążył uniknąć zderzenia.
Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.
Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało
Poruszenie wśród spacerowiczów wywołała ranna foka, którą we wtorek rano zaobserwowali śpiącą przy brzegu na plaży w Babich Dołach w Gdyni. Zanim jednak na miejsce dotarł Błękitny Patrol WWF, foka obudziła się i wczołgała z powrotem do wody. Obecni na miejsce strażnicy miejscy nie wykluczają, że zwierzę mogło skaleczyć się o coś w wodzie lub zostać ugryzione przez psa.
Ranna foka na plaży w Gdyni. Nie doczekała przyjazdu Błękitnego Patrolu, bo... wróciła do morza
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak mężczyzna jadący na hulajnodze elektrycznej przeciska się środkiem drogi między samochodami i wyprzedza je. - Ten dżentelmen czuł się bardzo pewnie - komentuje autor nagrania.
"Przeciskał się między samochodami jadącymi w dwóch przeciwnych kierunkach"
W szpitalu w Lublinie doszło do szarpaniny między małżeństwem, a personelem medycznym. Mężczyzna został tam przewieziony na badanie krwi, bo prowadził po alkoholu. Jego żona w trakcie awantury miała ugryźć ratownika. Sprawą zajmuje się policja.
Szarpanina w szpitalu. Mężczyzna miał się awanturować, a jego żona ugryźć ratownika
Samolot lecący z Warszawy do Kopenhagi został zawrócony na Lotnisko Chopina z powodu usterki technicznej.
Samolot zawrócił na lotnisko, powodem usterka techniczna
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Po piątkowej awarii rozerwany gazociąg wysokiego ciśnienia w Przeciszowie w Małopolsce został naprawiony. Ewakuowani mieszkańcy wrócili do domów. Przywrócony został też ruch pociągów na linii kolejowej między Oświęcimiem a Zatorem oraz ruch samochodowy na drodze krajowej numer 44.
Rozerwany gazociąg został naprawiony. Mieszkańcy wrócili do domów
Niebezpieczne zachowanie kierowcy na skrzyżowaniu ulic Tymienieckiego i Kilińskiego w Łodzi. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie od pana Bartłomieja, na którym widać jak inny kierowca minął jego stojące przed światłami auto, po to, by następnie skręcić na czerwonym świetle. Autor zamierza zgłosić sprawę na policję. Jej rzeczniczka, poinformowała, że kierowca dopuścił się dwóch wykroczeń i grozi mu wysoki mandat.