Na autostradzie A2 w Brwinowie dźwig przewrócił się na bok demolując ekrany akustyczne. Jedna osoba została ranna, trafiła do szpitala. Jak informuje straż pożarna, ważący ok 60 ton pojazd trzeba będzie jeszcze podnieść.
Strażacy dostali informację o zdarzeniu w piątek ok. godz. 21.15. - Na A2 w kierunku Warszawy, na wysokości 449. kilometra przed nieczynnymi jeszcze bramkami przewrócił się dźwig samojezdny. Na miejscu są trzy zastępy straży pożarnej i policja - powiedział mł. kpt. Łukasz Komar ze straży pożarnej w Pruszkowie.
Dźwig przewrócił się na barierki i ekrany akustyczne. - Kierowca dźwigu został ranny, trafił do szpitala - dodaje w sobotę rano st. kpt. Karol Kroć z pruszkowskiej straży pożarnej.
Podniosą dźwig
Akcja strażaków trwała do godz. 23.20. Brały w niej udział cztery wozy bojowe. Na miejscu pracowało również 17 strażaków. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami - częściowo zablokowany może być wciąż pas awaryjny autostrady w kierunku Warszawy.
- Trzeba się spodziewać, że większe utrudnienia będą w momencie, gdy dźwig będzie podnoszony. Tym zajmą się już drogowcy - zaznacza Kroć.
Autor: ms/b / Źródło: tvnwarszawa.pl