Trzy osoby, w tym ciężarna kobieta zostały poszkodowane w wypadku do jakiego doszło w poniedziałek po południu na autostradzie A1 pod Kutnem (woj. łódzkie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód dostawczy zjechał ze swojego pasa ruchu, uderzył w barierę energochłonną a następnie przewrócił się. Informację oraz zdjęcia z miejsca wypadku zamieścił w naszym serwisie portal eku24.net oraz internauta @MaRko.
Do wypadku doszło po godz. 13 pomiędzy na autostradzie A1 pomiędzy węzłami Piątek i Kutno.
Jak poinformował TVN24 mł. asp. Michał Pęczkowski z policji autostradowej w Strykowie, w furgonie podróżowały trzy osoby: kierowca, pasażerka w ciąży i pasażer. "W pewnym momencie pojazd wypadł ze swojego pasa jezdni i uderzył w barierki. Możliwe, że kierowca zasnął za kierownicą" - powiedział policjant.
Wszyscy uczestnicy wypadku odnieśli ciężkie obrażenia i trafili do szpitali. Na miejsce wypadku wysłane zostały śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowały ciężarną kobietę do szpitala w Kutnie, a rannych mężczyzn do szpitala im. M. Kopernika w Łodzi.
"Życiu poszkodowanych nic nie zagraża, ale doznali oni licznych złamań i obrażeń kręgosłupa" - dodał Pęczkowski.
Zablokowana A1
Przez godzinę przejazd autostradą A1 w kierunku Gdańska był niemożliwy. Tuż po godz. 15 drogowcy udrożnili nitkę, dzięki której kierowcy mogli jechać w kierunku północy.
"Po godz. 18:00 zakończyły się utrudnienia na trasie" - poinformowała GDDKiA.
O wypadku czytaj także na tvn24.pl
Autor: mmt, bż//tka