Przez niemal 13 godzin usuwano skutki wykolejenia, do którego doszło we wtorek rano w Mikołajkach Pomorskich (woj. pomorskie). Pociągi jadące z Gdyni do Warszawy i w kierunku przeciwnym na czas odholowywania wagonu kierowano przez Olsztyn lub Bydgoszcz. Zdjęcia uszkodzonego pociągu w Mikołajkach Pomorskich zamieścił w serwisie Kontaktu 24 @radek.
Z utrudnieniami mieli też dziś do czynienia pasażerowie pociągów planowo przejeżdżających przez Grodzisk Mazowiecki (chodzi o większość pociągów Warszawa-Katowice i Warszawa-Kraków oraz pociągi na linii Warszawa-Gdynia). Z powodu zerwanej trakcji pociągi kierowano objazdami.
"Wagon, który blokował przejazd przez Mikołajki Pomorskie został już usunięty. Sytuacja wróciła do normy" - przed godziną 19 poinformował Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych.
Rzecznik wyjaśnił wcześniej czym spowodowane były utrudnienia. O godz. 6 w Mikołajkach Pomorskich (linia Warszawa-Gdynia, odcinek Iława-Malbork) musiał zatrzymać się pociąg InterCity "Kaszub" z Gdyni do Krakowa. "Przyczyną było wypadnięcie z toru jednej osi pierwszego wagonu za lokomotywą. Nikt z podróżnych nie został poszkodowany. Pociągi dalekobieżne jadące z Gdyni do Warszawy i w kierunku przeciwnym są kierowane na trasy objazdowe przez Bydgoszcz lub przez Olsztyn. Podróż może potrwać dłużej o 1-2 godziny. Dla pasażerów komunikacji regionalnej została uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa" - informował w godzinach porannych rzecznik.
Drugi z pociągów zerwał sieć trakcyjną
Do innej awarii doszło ok. godz. 8.15 niedaleko stacji Grodzisk Mazowiecki (woj. mazowieckie), gdzie pociąg InterCity z Krakowa do Gdyni zerwał sieć trakcyjną. "Pociągi planowo jadące Centralną Magistralą Kolejową do Katowic i Krakowa oraz w kierunku przeciwnym były kierowane na trasy objazdowe" - poinformował Łańcucki. Po godzinie 10 wznowiono ruch na tym odcinku.
Przyczyny zdarzeń badają specjalne komisje.
Autor: kde//tka