Blisko 200 drzew wycięto ostatnio z parku znajdującego się w centrum Rybnika. To efekt ubiegłorocznej sprzedaży miejskiej działki. Zgodziły się na to poprzednie władze miasta, a nowe rozkładają ręce: "Musimy działać zgodnie z prawem". W miejscu parku ma powstać m.in. dom handlowy. Zdjęcia "znikającego" parku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Był sobie park w centrum Rybnika. Był i został sprzedany (...) Z 130 drzewami rozprawiono się w 5 godzin" - napisał do nas internauta shoun.
O szczegóły zapytaliśmy rybnicki ratusz. Agnieszka Skupień, asystent prezydenta miasta Rybnika, potwierdza informację o wycięciu drzew. Ale informuje, że sprawa dotyczy 174 drzew. - Wycięto je zgodnie z prawem - mówiła w rozmowie z Kontaktem 24.
Jednak dodatkowo z pasa przyległej drogi krajowej nr 78 wycięto bez pozwolenia kolejnych 8 drzew. Jak napisała Kontaktowi 24 Agnieszka Skupień: "Bardzo zaniepokoił nas ten fakt".
"Nadprogramowe" karczowanie zgłosił już do ratusza Wydział Dróg.
Działki sprzedano tuż przed wyborami
Jak się dowiedzieliśmy "wycinka drzew" to efekt sprzedaży trzech miejskich działek, stanowiących teren parku przy ul. Zebrzydowickiej. - Decyzję o sprzedaży terenu podjęły poprzednie władze Rybnika - dodała Skupień. We wrześniu 2014 roku prywatny inwestor wygrała przetarg na zakup działek.
Sprzedaż parku nie spodobała się części mieszkańców miasta. - Organizowali zbiórkę podpisów, pikiety, próbowali prowadzić rozmowy z władzami - wspominała asystent prezydenta.
Drzewa wycięte zgodnie z harmonogramem
Decyzję o sprzedaży terenu podjęły poprzednie władze Rybnika Agnieszka Skupień, asystent prezydenta miasta Rybnika
Zgodnie z umową zawartą pomiędzy miastem a inwestorem, w miejscu parku ma powstać obiekt handlowy, mieszkalny i usługowo-handlowy. Jak mówiła przedstawicielka ratusza, integralną częścią umowy jest wydanie zgody na wycinkę drzew. - Nowe władze miasta mają do czynienia z efektem poprzednich decyzji i wobec inwestora muszą postępować zgodnie z prawem - zauważa.
Inwestor zasadzi nowe drzewa w innym miejscu
Nowy właściciel działki zobowiązał się do stworzenia tzw. nasadów zastępczych w innej części miasta. Co oczywiste, miną lata, nim zasadzone drzewa zrównoważą brak tych, które usunięto w ubiegłym tygodniu. Ale jak mówiła Skupień, w planie terenu w okolicach nowej galerii jest też miejsce na teren zielony.
Autor: rydz/sk