Ponad 40 strażaków uczestniczyło wczoraj wieczorem w akcji przepompowywania kwasu azotowego, który wyciekał z cysterny. Pojazd znajdował się na jednym z krakowskich parkingów. O zdarzeniu poinformował nas @Paweł, który przesłał do redakcji Kontaktu 24 zdjęcia.
Zgłoszenie o wycieku straż pożarna otrzymała o godzinie 20:40. "Kwas azotowy wyciekał z okolic zaworu cysterny. Po przyjeździe strażaków na miejscu podstawiona była już zastępcza cysterna. Właściciele próbowali na własną rękę przepompować substancję. Jednak napotkali na trudności" – tłumaczył w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 st. kpt. Jacek Krawiec z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Jak dodał strażak, wyciek ten nie stanowił zagrożenia dla ludzi i środowiska. Kwas azotowy został przepompowany do tej samej cysterny (z uszkodzonej komory do pustej, szczelnej komory).
Przyczyna jeszcze nieznana
Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, jak doszło wycieku. "Nie jest to uszkodzenie typu wypadkowego. Przewoźnik także nie potrafił określić przyczyny. Sprawdzono wszystkie dokumenty i nie było żadnych uszczerbków" – dodał strażak.
W akcji uczestniczyło łącznie 13 jednostek straży pożarnej (w tym około 40 strażaków z grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego w Krakowie).
Autor: dsz/jaś