Wycieczka spadła ze skoczni narciarskiej

Wycieczka spadła ze skoczni narciarskiej

W trakcie robienia pamiątkowego zdjęcia, pod grupą 24 dzieci i trzech osób dorosłych zawaliła się platforma skoczni narciarskiej w Lubawce (woj. dolnośląskie). Siedmioro dzieci trafiło do szpitala. Jak informuje policja, przed wejściem na obiekt znajdowały się tablice "zakaz w wstępu". Pierwszą informację o wypadku zamieścił w serwisie Kontaktu 24 jeden z naszych internautów.

Mapa Targeo

"Do zdarzenia doszło między godziną 12 a 13 - w momencie, gdy grupa 24 uczniów szkoły podstawowej wraz dwoma opiekunami i przewodnikiem PTTK weszła na platformę skoczni, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie" - poinformował mł. asp. Waldemar Oszmian, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.

W pewnym momencie platforma się zawaliła. "Siedmioro dzieci trafiło z obrażeniami do szpitala. Czwórka z nich miała ogólne potłuczenia i została wypisana do domu. W szpitalu zatrzymano dwójkę dzieci na obserwację oraz dziewczynkę, która odniosła cięższe obrażenia" - poinformował mł. asp. Waldemar Oszmian.

Jak dodał policjant, skocznia była w złym stanie technicznym - przed wejściem znajdowały się tablice informujące o zakazie wstępu. "Badanie wykazało, że opiekunowie i przewodnik byli trzeźwi" - dodał Oszmian.

Kto zawinił?

Prezes PTTK z Kamiennej Góry - Kazimierz Majewski stwierdził, że trasa była zaplanowana tak, by było bezpiecznie. Trasę wycieczki zaplanował prezes, ale to przewodnik ją prowadził. Majewski przyznał, że nie wie, czy przy skoczni były tabliczki zakazu wstępu, bo nie był tam od lat.

Dyrektor Szkoły Podstawowej w Szarocinie, Barbara Stanek, przyznała, że PTTK w Kamiennej Górze było organizatorem wycieczki, jednak dodała że jest za wcześnie, aby mówić o konsekwencjach. "Nie chcemy nikogo bezpodstawnie oskarżać" - powiedziała.

Opiekunki, które zajmowały się grupą dzieci, bezzwłocznie z miejsca wypadku wezwały pomoc, skontaktowały się ze szkołą i poinformowały rodziców. Kobiety zostały już przesłuchane, miały wszystkie uprawnienia, by zajmować się dziećmi. Teraz rozstrzygnie się, czy nauczycielki mogły zapobiec wejściu na samą skocznię.

Skocznia nieczynna od trzech lat

Skocznia, na której doszło do wypadku, należy do Urzędu Miasta Lubawka, a administruje nią gminny ośrodek kultury. Dzieci spadły z pięciu metrów na ściółkę. Skocznia jest w całości drewniana. Od 3 lat nic na niej nie organizowano, była oznakowana jako nieczynna i utrzymywana, by obiekt nie popadł w ruinę.

Autor: aolsz//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Pan Dariusz, jadący przez wielkopolską miejscowość Dobra, dostrzegł nietypową sytuację. W bagażniku poruszającego się przed nim samochodu podróżowała żywa alpaka. Jak przyznaje mężczyzna, widok był niecodzienny.

"Sądziliśmy, że to duży pluszak. Dopóki nie ruszyła głową"

"Sądziliśmy, że to duży pluszak. Dopóki nie ruszyła głową"

Źródło:
tvn24.pl / Kontakt24

W podstawówce w Murowanej Goślinie wybuchł pożar. Dzieci i nauczycieli ewakuowano, w sumie 409 osób. Strażacy szybko opanowali ogień.

Pożar w szkole podstawowej, ewakuowali ponad 400 osób

Pożar w szkole podstawowej, ewakuowali ponad 400 osób

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Miejscowości pod miastem ucierpiały najbardziej. Strefa przemysłowa jest doszczętnie zniszczona - opisywał w rozmowie z redakcją Kontaktu24 pan Wojciech, który przebywa w hiszpańskiej Walencji, dotkniętej przez katastrofalną i tragiczną w skutkach powódź. Jak relacjonowała pani Justyna, w sklepach spożywczych brakuje podstawowych produktów, a transport publiczny jest sparaliżowany.

Relacje Polaków ze zdewastowanej Walencji. "Sklepy zostały niemal opróżnione"

Relacje Polaków ze zdewastowanej Walencji. "Sklepy zostały niemal opróżnione"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

We wtorek część klientów InPostu zgłaszała problemy dotyczące działania aplikacji, w której miały pojawiać się dane innych użytkowników. - Zidentyfikowaliśmy 47 takich osób, a następnie zablokowaliśmy możliwość odbioru ich przesyłek przez osoby trzecie - przekazał w środę rano rzecznik prasowy InPostu Wojciech Kądziołka.

"Byłam w szoku, gdy odebrałam telefon". Nietypowa awaria InPostu

"Byłam w szoku, gdy odebrałam telefon". Nietypowa awaria InPostu

Źródło:
tvn24.pl

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

We wtorek wczesnym rankiem na poddaszu jednej z kamienic przy ulicy Miedzianej w Warszawie wybuchł pożar. Z budynku ewakuowano 40 osób. Podczas przeszukiwania pogorzeliska w jednym z pomieszczeń znaleziono ciało.

Pożar kamienicy. W spalonym mieszkaniu znaleziono ciało

Pożar kamienicy. W spalonym mieszkaniu znaleziono ciało

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych Policji badają sprawę strzału z broni służbowej oddanego podczas szkolenia na terenie komendy w Pułtusku. Rzeczniczka tamtejszej policji potwierdziła, że uszkodzona została elewacja budynku komendy.

Strzał podczas szkolenia na terenie komendy i uszkodzona elewacja

Strzał podczas szkolenia na terenie komendy i uszkodzona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożary na Mazowszu. W Otwocku ogień pojawił się na poddaszu budynku jednorodzinnego. Z kolei w Brwinowie płonął budynek wielorodzinny, z którego strażacy ewakuowali dwie osoby.

Ogień pojawił się na poddaszu

Ogień pojawił się na poddaszu

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kierowca auta osobowego zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić oczekującą na nim kobietę. Kiedy piesza przechodziła już po zebrze, lewym pasem przejechał rozpędzony samochód.

Jeden krok od potrącenia

Jeden krok od potrącenia

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl

Śmiertelny wypadek na drodze krajowej numer 74 w okolicach miejscowości Mierzynów (Łódzkie). Kierowca samochodu osobowego zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z pojazdem ciężarowym. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zjechał na drugi pas i uderzył w ciężarówkę. Nie żyje

Zjechał na drugi pas i uderzył w ciężarówkę. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

31-letni obywatel Niemiec w pociągu relacji Monachium-Warszawa awanturował się oraz "stanowił zagrożenie dla pasażerów i samego siebie". Na przystankach wychodził w samych skarpetach na perony i palił papierosy. Według policjantów mężczyzna mógł być pod wpływem środków odurzających, dlatego został zabrany do szpitala.

"Stanowił zagrożenie" w pociągu, na perony wychodził w samych skarpetach

"Stanowił zagrożenie" w pociągu, na perony wychodził w samych skarpetach

Źródło:
Kontakt 24

Policja szuka osoby, która na terenie gminy Kroczyce (woj. śląskie) postrzeliła z broni palnej kobietę. 36-latka trafiła do szpitala, jej zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Według funkcjonariuszy poszkodowaną mógł trafić zbłąkany pocisk wystrzelony z dużej odległości.

Kobieta została postrzelona, policja szuka sprawcy. Strzał oddano "z dużej odległości"

Kobieta została postrzelona, policja szuka sprawcy. Strzał oddano "z dużej odległości"

Źródło:
TVN24

Podczas awantury domowej w miejscowości Inowłódz (Łódzkie) 29-letni mężczyzna ostrym narzędziem ranił swoją matkę i sześcioletnią córkę. Dziewczynka trafiła do szpitala w ciężkim stanie.

Ostrym narzędziem ranił swoją matkę i córkę. Stan dziewczynki jest ciężki

Ostrym narzędziem ranił swoją matkę i córkę. Stan dziewczynki jest ciężki

Źródło:
Kontakt24

Na szlaku ze Szwajcarki na Sokolik w Rudawach Janowickich - paśmie górskim we wschodniej części Sudetów Zachodnich - zasłabł 54-letni turysta z Niemiec. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Tragedia na górskim szlaku, nie żyje turysta

Tragedia na górskim szlaku, nie żyje turysta

Źródło:
tvn24.pl

Kometa C/2023 A3, którą w tym tygodniu mieliśmy okazję oglądać na niebie, w czwartek wieczorem znów miała towarzystwo w postaci satelitów Starlink. Przez chwilę można było oglądać aż trzy zjawiska astronomiczne jednocześnie, bo niebo rozjaśnia Księżyc w pełni. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia.

Superksiężyc, Starlinki, kometa. Dzieje się na niebie

Superksiężyc, Starlinki, kometa. Dzieje się na niebie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl