"Wybudził mnie potężny wybuch". Ranni zmarli w szpitalu

pożar-art

W szpitalu zmarli dwaj mężczyźni, którzy wcześniej zostali ranni po tym, jak w ich samochodzie wybuchł gaz ulatniający się z butli. Do zdarzenia doszło na parkingu przy ulicy Skłodowskiej w Bydgoszczy. Uszkodzonych zostało kilkanaście samochodów, koparka i przyczepa campingowa. "Wybudził mnie potężny wybuch. Samochód został doszczętnie zniszczony. Na latarni owinęły się drzwi od auta" - relacjonował nam @Przemysław, który był świadkiem. Materiały z miejsca zdarzenia zamieścili w naszym serwisie Reporterzy 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Jak poinformował nas st. bryg. Tomasz Płaczkowski, zgłoszenie o wybuchu wpłynęło do straży około godziny 7:30. Na parkingu w dzielnicy Bartodzieje w jednym z zaparkowanych tam samochodów doszło do wybuchu butli służących do spawania. W akcji uczestniczyły cztery zastępy straży.

"Ranni w wybuchu mężczyźni zmarli w szpitalu" - poinformował o godzinie 10 redakcję Kontaktu 24 Piotr Duziak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

"Wybuch zniszczył doszczętnie samochód"

"Do eksplozji doszło, gdy kierowca i pracownik otwierali samochód. W stanie ciężkim trafili do szpitala" - informował wcześniej Roman Rudowicz z bydgoskiej straży pożarnej. Dodał, że w samochodzie znajdowały się dwie butle z gazem.

"Obudził mnie potężny wybuch. Był tak silny, że zadrżały nam szyby w oknach. Od razu zjawiłem się na miejscu i zobaczyłem, że w wybuchu został doszczętnie zniszczony samochód" - relacjonował w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pan Przemysław, który był świadkiem zdarzenia. Jak dodał, gdy rozejrzał się dookoła, wszędzie leżały części zniszczonego samochodu. "Eksplozja naruszyła latarnię, która stała 20 metrów dalej, wokoło niej owinęły się drzwi tego samochodu" - opisywał świadek.

Uszkodzeniu uległo kilkanaście aut, koparka i przyczepa campingowa. "Koparka oraz samochód, które stały obok tego auta zamortyzowały siłę wybuchu" - wyjaśnił strażak.

W samochodzie nagromadził się gaz

Jak powiedział w rozmowie z reporterem TVN24 strażak, siła wybuchu była bardzo duża i mogła dojść nawet do 100 metrów. Według niego, prawdopodobnie przez noc w samochodzie nagromadziła się mieszanina gazów technicznych. W środku auta znajdowały się butle służące do spawania - jedna z acetylenem a druga z tlenem. "Butle nie eksplodowały. Są rozszczelnione, przez jeden z zaworów uchodzi gaz" - powiedział Rudowicz. Strażacy włożyli butle do specjalnego pojemnika, gdzie są chłodzone.

Na miejscu policjanci weryfikują, jaka jest skala zniszczeń, przesłuchują świadków i zabezpieczają ślady. "Próbujemy ustalić co tu się na prawdę stało" - powiedział Duziak z zespołu prasowego.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: aolsz/jaś

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Daniele pojedynkowały się w okolicach szpitala. Nagranie zostało zarejestrowane w Wejherowie (woj. pomorskie), a otrzymaliśmy je na Kontakt24.

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Źródło:
Kontakt 24, Lasy Państwowe

Niebezpieczna sytuacja w Tychach w województwie śląśkim. Na dwupasmowej drodze jeden z kierowców przez niemal kilometr poruszał się pod prąd. Dzięki reakcji innego kierowcy nie doszło do wypadku.

Jechał lewym pasem pod prąd. Reakcja świadka zapobiegła tragedii. Nagranie

Jechał lewym pasem pod prąd. Reakcja świadka zapobiegła tragedii. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tragedia pod Gostyninem. Nie żyje 64-letnia kobieta, a 63-letni mężczyzna trafił do szpitala. Do sprawy policja zatrzymała 35-letniego syna poszkodowanych.

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w nocy z wtorku na środę na warszawskim Ursynowie. Kierowca prowadzący pod wpływem alkoholu uszkodził infrastrukturę drogową. 

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na trasie S7 w rejonie węzła Opacz doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych i autobusu miejskiego. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowców czekały utrudnienia przy wyjeździe ze stolicy. Korek utworzył się także na autostradzie A2 między Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Powodem była kolizja trzech aut.

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje o wypadku na torach w Grodzisku Mazowieckim. W związku ze zdarzeniem mogły wystąpić opóźnienia w kursowaniu pociągów.

Wypadek na torach, 600 pasażerów pociągu musiało się przesiąść

Wypadek na torach, 600 pasażerów pociągu musiało się przesiąść

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Gdy wysiadła na Dworcu Centralnym, była już spóźniona na nagrania związane z pracą. Aplikacje taksówkowe pokazywały zbyt długi czas oczekiwania. Wtedy przed dworcem zaczepił ją taksówkarz i zaproponował transport "za cenę zgodną z taryfą". Tyle że za przejazd na Mokotów ostatecznie policzył 360 złotych. - Musiałam zapłacić, inaczej nie wypuściłby mnie z auta - twierdzi zrozpaczona kobieta. Sprawę zgłosiła policji.

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Źródło:
TVN24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl