W Jeleniej Górze wybuchł pożar w hurtowni fajerwerków. Z ogniem walczyło 26 jednostek straży pożarnej z całego Dolnego Śląska. W trakcie akcji niegroźnie rannych zostało czterech strażaków.
Redakcja Kontaktu 24 na bieżąco otrzymywała od Reporterów 24 zdjęcia i filmy z miejsca zdarzenia.
Pożar wybuchł w środę około godz. 14 przy ul. Sobieskiego. Początkowo do walki z ogniem ruszyło sześć zastępów straży pożarnej. Później do akcji skierowano dodatkowe 20 jednostek z całego Dolnego Śląska. W trakcie gaszenia pożaru doszło do licznych wybuchów (w budynku znajdowało się kilkadziesiąt ton fajerwerków).
Zawalił się dach hurtowni i ogień wydostał się na zewnątrz budynku. Jak mówił w TVN24 kapitan Andrzej Ciosk z policji w Jeleniej Górze, strażakom udało się uratować stolarnię, która bezpośrednio przylega do hurtowni.
Podczas jednej z eksplozji poszkodowanych zostało czterech strażaków, którzy próbowali powstrzymać rozprzestrzenianie się pożaru na sąsiednie budynki. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala, gdzie lekarz stwierdził ogólne potłuczenia. Strażacy postanowili wrócić, by gasić palący się budynek.
"Akcja gaśnicza jest utrudniona ze względu na łatwopalne materiały znajdujące się w środku budynku. Ogień szybko przenosi się na kolejne opakowania. Strażacy wycofują się i wracają do środka" – relacjonował w TVN24 Krzysztof Gielsa z Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Aby wejść do budynku i móc gasić go także od środka, strażacy musieli czekać aż nagromadzone w hurtowni fajerwerki wybuchną. Trwało to do godziny 22. Do tego czasu akcja gaśnicza odbywała się na zewnątrz.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną wybuchu oraz ile wyniosły straty.
Autor: ak, am, aj//jaś,tka