Jedna osoba zginęła, a trzy inne zostały ranne po wybuchu, do jakiego doszło podczas prac ziemnych w Czeladzi (Śląskie). Jak podają służby mogła to być eksplozja gazu lub niewybuchu. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do tragedii doszło przy ulicy Będzińskiej w Czeladzi.
- Poszkodowane zostały cztery osoby. To pracownicy z wodociągów, którzy wykonywali wykopy. Jeden z nich zginął na miejscu - poinformował młodszy aspirant Jacek Apostolski ze straży pożarnej w Będzinie.
Dodał, że najprawdopodobniej doszło do wybuchu gazu albo eksplozji niewybuchu z czasów II wojny światowej. Jak zaznacza - trwa postępowanie w tej sprawie.
Na miejscu poza strażakami i służbami medycznymi pracowali policjanci, ściągnięta została też grupa saperów.
Według wstępnych informacji, życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Autor: bz / Źródło: TVN24/PAP