Poparzenie twarzy pracownika - to efekt dzisiejszego sprzątania w piwnicy jednego z krakowskich dworców. Do wybuchu doszło w nieużywanej części obiektu, w której składowane są spłonki kolejowe. O zdarzeniu poinformował nas jeden z widzów.
Wybuch miał miejsce około godziny 12.30 w pomieszczeniach technicznych dworca stacji Kraków-Krzeszowice. Jak powiedział nam rzecznik małopolskiej policji, Dariusz Nowak, do zdarzenia doszło w trakcie sprzątania magazynu ze spłonkami kolejowymi. W pomieszczeniu był jeden z pracowników, który doznał poparzeń twarzy i został przewieziony do szpitala. Na miejscu pojawiły się służby, które sprawdzają stan budynku po wybuchu.
Autor: aj//jaś