Dwie osoby zostały ranne w wybuchu gazu, do którego doszło w bloku przy ulicy Chrobrego w Oławie (woj. dolnośląskie). Jedna z nich, 27-letni mężczyzna, wyleciał przez okno. O jego życie walczą w szpitalu lekarze. Z bloku ewakuowano mieszkańców dwóch klatek. Prawdopodobnie nie wrócą oni na Święta do swoich mieszkań. Zdjęcia z miejsca zdarzenia zamieścili w naszym serwisie Reporterzy 24.
Do wybuchu doszło przed godziną 18 na trzecim piętrze 5-kondygnacyjnego bloku. "Dwie osoby zostały ranne. Konieczna była ewakuacja mieszkańców z dwóch klatek. Na miejscu było pięć zastępów straży pożarnej" - poinformował nas bryg. Jan Ciętak z Komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oławie. Ze wstępnych ustaleń straży wynika, że był to wybuch gazu.
"Coś z góry z oknem leciało i na drzewie się zatrzymało, jakby się paliło" - relacjonowała jedna z mieszkanek budynku. Jak powiedział strażak, "jedna osoba poszkodowana wyleciała przez okno z mieszkania". Dodał, że 27-letni mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala w Siemianowicach Śląskich, gdzie lekarze walczą o jego życie.
Nie spędzą Świąt w swoich mieszkaniach
Jak poinformowała straż pożarna, do wybuchu doszło w jednym mieszkaniu, ale ucierpiała cała ściana. Jest bardzo możliwe, że żadne z mieszkań nie będzie się nadawało do użytku. Będzie to sprawdzane przez Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Kilkanaście rodzin musiało zamieszkać w tymczasowych lokalach zastępczych. Są bardzo małe szanse na ich powrót do bloku przy Chrobrego przed Świętami. Szkody nie kończą się na tym bloku. Także budynek do niego przylegający prawdopodobnie jest naruszony. Będzie sprawdzany przez specjalistów.
Autor: aolsz/ja