Wybuch gazu w kamienicy. Zginęła matka z córkami, cztery osoby ranne

Wybuch gazu w Bytomiu

Trzy osoby zginęły, a cztery zostały ranne w wyniku wybuchu gazu w kamienicy przy ulicy Katowickiej w Bytomiu. Ofiary śmiertelne to matka i dwie jej małoletnie córki. Pierwsze informacje, zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Zgłoszenie o wybuchu straż pożarna otrzymała w sobotę około godziny 13.20. Wynikało z niego, że w lokalu na parterze kamienicy przy ulicy Katowickiej doszło do wybuchu.

Ratownicy zapewnili, że byli w okolicy miejsca zdarzenia już po 2-3 minutach od otrzymania zgłoszenia. Podają, że ich wozy nie mogły jednak podjechać przed samą kamienicę z uwagi na trwające remonty w okolicy. Dlatego aby dostać się do budynku, część drogi musieli pokonać pieszo.

- Na miejsce skierowano 17 zastępów. Potwierdziliśmy wybuch gazu, wskutek czego powstał pożar. Siła uderzenia była tak duża, że uszkodziła okna w budynku naprzeciw - mówił Wojciech Krawczyk, rzecznik bytomskiej straży pożarnej.

Strażak po godzinie 14 poinformował na antenie TVN24 o trzech osobach poszkodowanych, jednak pół godziny później rzecznik śląskiej PSP mł. bryg. Aneta Gołębiowska poinformowała, że w wybuchu zginęły trzy osoby.

Zginęła matka z dziećmi

Chwilę przed godziną 15 na antenie TVN24 służby podały, że zginęła 39-letnia kobieta i dwie jej córki - 5 i 7-letnia. Mieszkali na parterze. Trzy kolejne poszkodowane osoby to mieszkańcy kamienicy. - Są to drobne obrażenia, z tego co wiem, są to również częściowe poparzenia - poinformował zastępca śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Adam Wilk.

Kolejna - kobieta - przechodziła obok budynku. Zabrał ją śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jej stan jest poważny.

Na miejscu naszemu reporterowi udało się porozmawiać z mieszkańcem sąsiedniej kamienicy, który podjął się akcji ratunkowej.

- Usłyszałem duży huk, automatycznie wybiegliśmy z żoną. Okazało się, że mieszkanie się pali, że trupy są. Z naprzeciwka krzyczała starsza pani "ratunku, pomocy". Razem z chłopakami panią żeśmy wyprowadzili i od razu weszliśmy do tego (palącego się - przyp. red.) mieszkania. Wyciągaliśmy zwłoki, ale nie dało się dalej wejść, był dym, ogień, wysoka temperatura. Żona zaczęła reanimować matkę i jej dzieci, ale bez skutku - opowiada pan Robert.

Pęknięty strop

Jak mówił na briefingu prasowym zastępca śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Adam Wilk, straż pożarna natychmiast pojawiła się na miejscu zdarzenia. Ściągnięto jednostki z Bytomia, Chorzowa, Zabrza, Katowic. W szczytowym momencie 29 wozów strażackich.

Na miejsce zadysponowano specjalną grupę ratowniczo-poszukiwawczą z Jastrzębia, by dokonała dokładnych oględzin na miejscu. Zanim straż pożarna zakończyła swoje działania, musiała mieć stuprocentową pewność, że nikt nie został w środku kamienicy.

- Po przybyciu okazało się, że pożarem zostało objęte prawie całe mieszkanie na parterze, w którym miał miejsce wybuch, częściowo jest wypalone. W tym mieszkaniu ściana działowa w kuchni została przewrócona - dodał.

Mówiąc o uszkodzeniach budynku Wilk wskazał, że zniszczona została część okien, a nad klatką schodową pęknięty jest strop. - Nie stwierdziliśmy na chwilę obecną uszkodzeń, które zagrażałyby stabilności tego obiektu - mówił Wilk.

Jak dodawał, strażacy sprawdzali też czy w wyniku wybuchu gazu nie zostały zniszczone mieszkania po drugiej stronie ulicy, a także, czy nie ma osób poszkodowanych. - Na chwilę obecną takich osób nie ma - mówił.

Premier na miejscu

Na miejscu zdarzenia był miejski Wydział Zarządzania Kryzysowego, prezydent Bytomia Mariusz Wołosz oraz wojewoda śląski. Jak poinformował rzecznik rządu Piotr Müller, premier Mateusz Morawiecki przerwał udział w Konwencji Programowej PiS w Katowicach w związku z tragedią w Bytomiu. Szef rządu pojawił się przed godziną 17 przy ulicy Katowickiej. Razem z premierem przyjechała także szefowa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Elżbieta Witek.

Szef rządu był pytany, czy wybiera się do rannych, które przebywają w szpitalach. - Informacja, którą otrzymałem na ten moment, jest taka, że nie zaleca się przyjścia do tych osób, ponieważ stan jednej jest ciężki. Ale oczywiście jestem w kontakcie z dyrekcją, z lekarzami, z osobami, które czuwają nad zdrowiem (poszkodowanych) - powiedział. - Szczególnie jedna osoba, która przechodziła obok tej kamienicy (...) została poparzona bardzo ciężko na skutek wybuchu, eksplozji. Mam nadzieję, że (poszkodowany) dojdzie do zdrowia - powiedział premier.

Wczesnym wieczorem w sobotę straż pożarna poinformowała, że zakończono przeszukiwanie kamienicy i że nie ma innych ofiar eksplozji.

Czytaj też na tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: ib/ran / Źródło: tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na warszawskim Żoliborzu powalona topola uszkodziła sieć trakcyjną oraz zaparkowane w pobliżu samochody. Na miejscu pracowali strażacy.

Drzewo runęło na sieć tramwajową i zaparkowane auta

Drzewo runęło na sieć tramwajową i zaparkowane auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.

Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"

Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Wśród ptaków zdarzają się osobniki o nietypowym ubarwieniu. Jednego z nich wypatrzył nasz czytelnik z województwa kujawsko-pomorskiego. Fotografie, jakie wykonał, przesłał na Kontakt24.

Biały osobnik w stadzie wróbli. Rzadki ptak na zdjęciach Reportera24

Biały osobnik w stadzie wróbli. Rzadki ptak na zdjęciach Reportera24

Źródło:
Kontakt24, Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, tvnmeteo.pl

Zorza polarna rozbłysła w nocy z niedzieli na poniedziałek nad północną Polską. Odpowiedzialna za nią była nieoczekiwanie silna burza geomagnetyczna. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Źródło:
Kontakt24, spaceweather.com

71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył

"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył

Źródło:
Kontakt24

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Na trasie S7 na wysokości Radomia doszło do pożaru auta dostawczego. Jezdnia w kierunku Warszawy została zablokowana na czas akcji gaśniczej. Straż pożarna podała, że nikt nie został poszkodowany.

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z monitoringu domowego, na którym widać moment zestrzelenia drona w powiecie zamojskim na Lubelszczyźnie. - W pobliżu było słychać huk - zrelacjonowała internautka.

Ślad na niebie, potem błysk. Moment zestrzelenia jednego z dronów

Ślad na niebie, potem błysk. Moment zestrzelenia jednego z dronów

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W nocy z wtorku na środę w Warszawie przy ulicy Bernardyńskiej runęła wiekowa topola. Drzewo zmiażdżyło zaparkowany w pobliżu samochód. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Nie było wiatru, drzewo runęło i zmiażdżyło samochód

Nie było wiatru, drzewo runęło i zmiażdżyło samochód

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.

"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji

"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, powiatsuski24.pl, TVN24

W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, timeanddate.com, tvnmeteo.pl