Pasażerowie, mający powrócić w niedzielę wieczorem z Heraklionu do Katowic musieli uzbroić się w cierpliwość. Ich samolot wystartował z opóźnieniem, a po kilkunastu minutach lotu zawrócił na lotnisko w Grecji z powodu usterki. Ostatecznie wszyscy wrócili do kraju w poniedziałek po południu. Sygnały o problemach samolotu linii Small Planet i wydłużającym się powrocie z wakacji otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Samolot linii Small Planet z Heraklionu do Katowic miał wystartować w niedzielę około godziny 19:30 czasu lokalnego (o 18:30 czasu polskiego). Maszyna wyleciała jednak z opóźnieniem, przed godziną 22. I, jak relacjonowali turyści, to był dopiero początek ich problemów.
- Po około 10 minutach lotu samolot musiał zawrócić na lotnisko w Heraklionie z powodu awarii - relacjonował Michał, jeden z pasażerów samolotu.
- Pilot poinformował nas o problemach i potrzebie powrotu. Po wylądowaniu musieliśmy czekać na lotnisku - dodała Klaudia. Jak powiedziała pasażerka, dopiero o 4 rano Polacy otrzymali swoje bagaże, a linia zdecydowała o podstawieniu nowych maszyn.
Usterka i zmiana planu
Informacje pasażerów o opóźnieniu oraz potrzebie zawrócenia maszyny potwierdził Tomasz Ostojski z linii Small Planet. - Samolot miał drobną usterkę, musiał wrócić na lotnisko. Usterka uziemiła dwa loty, którymi miało wrócić do kraju około 420 pasażerów - powiedział.
Jak podkreślił, chodziło o uszczelkę, którą trzeba było wymienić. Usterka została usunięta, ale ze względów bezpieczeństwa do Heraklionu przyleciał inny, mniejszy samolot, który zabrał część pasażerów.
Nie wszyscy jednak zmieścili się do pierwszej maszyny, dlatego zaplanowano kolejne loty. - Drugi samolot wystartował do Polski o godzinie 12:30 czasu lokalnego. Trzecia, ostatnia grupa pasażerów, wystartowała o godzinie 14 samolotem, w którym usunięto usterkę - zaznaczył Ostojski.
Dodał, że maszyna mogła ruszyć dopiero po południu z uwagi na przepisy, które nakazują załodze odpocząć po przekroczonym czasie pracy.
Wszyscy pasażerowie już w kraju
Jak zapewnił przedstawiciel linii Small Planet, pasażerowie, którzy czekali w Heraklionie na powrót do Polski, zostali odwiezieni do hotelu. Otrzymali też posiłek.
Wszystkie samoloty wylądowały już w kraju. Ostatni przyleciał przed godz. 16.
Autor: ak,kz//mz