Kobieta kierująca renault wypadła z zakrętu i uderzyła w drzewo. Do wypadku doszło na drodze Oława-Siedlce (woj. dolnośląskie). Jedna z pasażerek renault ze złamaną nogą trafiła do szpitala. Zdjęcia z miejsca wypadku na Kontakt 24 przesłał serwis olawa24.pl.
Do wypadku doszło tuż przed 18:00. Jadący trasą Oława-Siedlce (woj. dolnośląskie) mężczyzna zauważył leżący w rowie za zakrętem samochód. Zawiadomił służby. Jak się okazało, kierująca renault kobieta wpadła w poślizg, zjechała do rowu, dachowała i uderzyła bokiem w drzewo.
Pasażerka trafiła do szpitala
Razem z 30-latką w samochodzie jechała 8-letnia córka i ok. 40-letnia sąsiadka.
- 40-latka doznała złamania nogi, jest w oławskim szpitalu - mówiła w rozmowie z Kontaktem 24 podinsp. Alicja Jędo, oficer prasowy KPP w Oławie. Pasażerka utknęła w zgniecionym samochodzie. - Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by wyciągnąć kobietę - informowała Marta Znamirowska z KP PSP w Oławie.
Jak podkreśliła policjantka, kierująca była trzeźwa. - Podejrzewamy, że prawdopodobnie jechała za szybko - dodała.
Policjanci ustalają przyczynę wypadku.
Autor: rydz/sk