Trzy zniszczone auta i cztery osoby odwiezione do szpitala - to finał kolizji, do jakiej doszło w poniedziałek około godziny 11 na drodze między Karpaczem a Mysłakowicami (woj. dolnośląskie). Zdjęcia z miejsca zdarzenia zamieścił Reporter 24 lukplo.
Jak poinformowała nas Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, 50-letnia kobieta kierująca Fordem Focusem - jadąc od strony Karpacza - wpadła w poślizg i uderzyła w Toyotę Yaris. Te dwa auta uderzyły z kolei w Chryslera Voyagera i wpadły do rowu.
"Przyczyną tej kolizji było niedostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Droga była oblodzona" - stwierdziła policjantka.
Wszyscy kierowcy, a także pasażer Toyoty, zostali przewiezieni do szpitala. Według policji, osoby te opuściły już szpital. Ruch odbywa się już normalnie.
Autor: kde//tka