6 tysięcy osób uczestniczyło w spotkaniu z duchowym przywódcą Tybetańczyków we wrocławskiej Hali Stulecia. Dalajlama przyleciał do stolicy Dolnego Śląska we wtorek. Wrocław to jedyne polskie miasto, które odwiedził podczas swojej podróży po Europie.
Fotorelację ze spotkania z Dalajlamą przygotował i umieścił w serwisie Reporter 24, Dziubas.
Obejrzał sobie "Solidarność"
Swoją wizytę Tybetańczyk rozpoczął od zwiedzenia wystawy "Solidarny Wrocław", która powstała w związku z 30-leciem powstania "Solidarności".
Dalajlamę po wystawie oprowadził prezydent miasta Rafał Dutkiewicz. Tybetańczyk pokazał zgromadzonym znak zwycięstwa - uniesione dwa palce. Na koniec zwiedzania wpisał się do księgi pamiątkowej.
Wykład dla 6 tysięcy ludzi
Po wizycie w muzeum, Dalajlama udał się do Hali Stulecia, gdzie wygłosił wykład. Tybetańczyk wspomniał w nim czasy, gdy w Polsce rodziła się Solidarność, a on z Indii, gdzie mieszkał, bacznie obserwował wydarzenia w Polsce. Zaznaczył, że choć Polacy są już wolni, a nasza sytuacja ekonomiczna jest dobra, to "wciąż potrzebujemy solidarności, ciężkiej pracy, szczerości i odwagi".
Dziś Dalajlama ma się spotkać z młodzieżą we wrocławskim Teatrze Lalek.
Od roku 2008 duchowy przywódca Tybetańczyków jest honorowym obywatelem Wrocławia.
Autor: ja//ŁUD