To już drugi dzień walki londyńczyków z ogromnym deszczem, który spowodował wiele lokalnych podtopień. Zdjęcia zalanych ulic w mieście przesłał nam Reporter 24.
"Woda wdzierała się do sklepów, w tym do polskiego supermarketu" - napisał na Kontakt 24 internauta o nicku Karateka.
Na zdjęciach widzimy zalane ulice w West Ealing, dzielnicy Londynu. Jak podaje portal standard.co.uk, strażacy byli wzywani kilkadziesiąt razy do sklepów, domów, a nawet kina, gdzie wdarła się woda. Największe szkody deszcz spowodował w dzielnicach Islington, Clapham i Battersea.
Kolejny dzień podtopień
To już drugi dzień gwałtownych powodzi w Londynie. We wtorek, trzy osoby w Londynie utknęły w swoich autach. Kierowców udało się jednak ocalić - jeden wydostał się sam, podczas gdy dwóm innym musieli pomóc strażacy, podawało BBC.
Droga nieopodal stacji Wallington znalazła się 2 metry pod wodą. Agencja Ochrony Środowiska podała, że w godzinę we wtorek spadło aż 35 l/mkw. deszczu. Straż otrzymała około 200 zgłoszeń.
Autor: mz/aw / Źródło: standard.co.uk/tvnmeteo.pl