Wielki pożar w ocynkowni. Kłęby dymu widoczne z wielu kilometrów
Kilkanaście zastępów strażackich wezwano na miejsce pożaru, jaki wybuchł w ocynkowni w Drezdenku (woj. lubuskie). O skali pożaru mogą świadczyć zdjęcia i filmy, jakie otrzymaliśmy na Kontakt 24. Jak relacjonowali Reporterzy 24, kłęby dymu były widoczne z wielu kilometrów.
Pożar w ocynkowni przy alei Piastów wybuchł po godz. 16. Na miejsce przyjechało 14 zastępów strażackich.
- W ogniu stoi cała hala o wymiarach 30x50 m - informował nas o godz. 17 dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.
Ok. godz. 18:30 strażakom udało się opanować pożar.
Służby przyznają, że akcja była trudna m.in. ze względu na kadzie z kwasem solnym i cynkiem, które znajdowały się w środku.
- Ogień jest ugaszony. Trwa neutralizacja kwasów, które wydobyły się z kadzi - dodał dyżurny po godz. 21.
Wezwano grupę chemiczną
Jak podaje portal tvn24.pl, ocynkownia znajduje się na uboczu miasta. Nie ma zagrożenia rozprzestrzenienia dla ludności, bo teren jest niezabudowany.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w środku nikogo nie było.
Na miejsce wezwano grupę chemiczną strażaków z Gorzowa Wielkopolskiego.
Autor: mz//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Kierowca przyjechał na stację kontroli pojazdów i oddał kluczyki pracownikowi. Ten zaczął przegląd samochodu i wjechał nim w ścianę. Na miejsce wezwano policję, która przebadała diagnostę alkomatem. Wynik wskazał dwa promile.
Klient oddał auto do przeglądu. Pijany diagnosta wjechał w ścianę
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać rodzinę żurawi. "Wspaniale jest obserwować i nagrywać maluchy cieszące się każdą chwilą, odkrywające kolejne leśne zakamarki, uważając przy tym, by nie oddalić się zbytnio od swoich rodziców" - napisał autor filmu.
Niezdarny młody żuraw naśladuje rodzica. "To piękne"
Zorientowaliśmy się, że żaglowiec jest za wysoki, nie zmieści się - opowiadał w rozmowie z redakcją Kontakt24 pan Bartosz, który widział, jak meksykański żaglowiec zahaczył o most Brookliński w Nowym Jorku. Mamy nagranie z momentu uderzenia statku.
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać życie dzikich zwierząt - wilków i jeleni. Wysłał je Reporter24. "Ten film to kolejny niezbity dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda, a różne gatunki dzikich zwierząt mogą żyć w tej samej części lasu" - napisał.
"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"
- Źródło:
- tvnmeteo.pl, Kontakt24
W środę wieczorem nad stolicą przeszła burza. Jej skutkiem były lokalne podtopienia. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia z ulicy Targowej na Pradze Północ, gdzie pod wodą znalazło się torowisko tramwajowe.
Zalane torowisko po burzy nad stolicą
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt 24, tvnmeteo.pl
We wtorek na terenie Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Warszawie zaatakowany został mężczyzna. "Napastnik uderzył go w potylicę tępym narzędziem" - poinformowali ratownicy medyczni. Poszkodowany z urazem głowy został przewieziony do szpitala. Policjanci przyjęli zawiadomienie.
Atak na pracownika uczelni. Powód nieznany, sprawca poszukiwany
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Na początku maja w Toruniu dwóch przechodniów reanimowało nieprzytomną kobietę. Jedną z osób, która starała się pomóc poszkodowanej był pan Jan z Gdańska. - Myślałem, że już jej nie uratujemy. Ale w pewnym momencie zaczęła oddychać. To był prawdziwy cud nad Wisłą - mówi mężczyzna. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Reanimował nieprzytomną kobietę w centrum miasta. "To był prawdziwy cud nad Wisłą"
- Źródło:
- tvn24.pl