Blisko 100 zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem lasu, jaki w piątek po godzinie 14 wybuchł w Bukownie (woj. małopolskie). Jak poinformował dyżurny stanowiska kierowania małopolskiej straży pożarnej, działania strażaków zakończyły się w nocy. Zdjęcia i nagrania pożaru na bieżąco zamieszczali w serwisie Kontaktu 24 nasi internauci oraz Reporterzy 24.
Po kilkunastu godzinach walki z ogniem strażakom udało się w pełni ugasić pożar. "Działania zakończyły się 25 minut po północy" - powiedział w sobotę rano dyżurny stanowiska kierowania.
Zgłoszenie o pożarze strażacy dostali o godzinie 14.15. Jak poinformował Andrzej Siekanka, rzecznik prasowy małopolskiej straży pożarnej, w akcji gaśniczej brało udział 100 zastępów straży pożarnej z Małopolski i województwa śląskiego oraz trzy samoloty gaśnicze. Ogniem objętych było około 40 hektarów lasu (wcześniej rzecznik małopolskiej straży pożarnej mówił o 200 hektarach - okazało się jednak, że szacunki te były przesadzone).
Ewakuacja
"Z domu opieki, który znajduje się na terenie kompleksu leśnego, prewencyjnie ewakuowano 35 osób. Zostały one przewiezione do szkoły podstawowej w Bukownie" - poinformował w piątek Michał Polak, dyżurny operacyjny z KP PSP w Olkuszu.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pojawienia się ognia.
Pierwsze zgłoszenie o rozbitej awionetce
Jak poinformował Andrzej Siekanka, pierwsze zgłoszenie, jakie otrzymali strażacy, dotyczyło awionetki, która miała się rozbić w lesie i spowodować pożar. "Nie mamy żadnego potwierdzenia by tak było. Nie ma sygnałów od służb lotniczych o zaginięciu samolotu" - wyjaśnił w piątek rzecznik.
Autor: db//tka