13 zastępów strażackich gasi pożar, który wybuchł w czwartek na wysypisku w Chróściku (woj. lubuskie). Gdy na miejsce przybyli strażacy ogniem objęta była jedna pryzma na której składowano między innymi sprzęt AGD. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Zdjęcia otrzymaliśmy od naszych internautów.
"Zgłoszenie o pożarze na wysypisku wpłynęło do miejskiego stanowiska kierowania o godzinie 11.42. W momencie przybycia strażaków, paliła się jedna pryzma, na której składowano m.in. sprzęt AGD" - powiedział nam Grzegorz Rojek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.
Jak dodał, na początku istniało zagrożenie, że pożar może przenieść się na pobliski las. Zagrożona była także hala segregacyjna. Pierwszym zadaniem strażaków było więc ograniczenie możliwości rozprzestrzenienia się ognia.
"W pożarze nikt nie ucierpiał. Udało się nam ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się płomieni. Pali się jednak hałda odpadów o wysokości 2-3 metrów, którą trzeba dogasić. Na razie nie znamy przyczyny pożaru" - poinformował PAP Rojek.
17 zastępów w akcji. Pomagały samoloty
Na miejscu pracowało 17 zastępów strażackich z państwowej i ochotniczej straży pożarnej. "Do akcji gaśniczej zaangażowano także samoloty Lasów Państwowych, które wykonały zrzuty w celu ochrony lasu" - poinformował Rojek.
Jak wyjaśnił strażak, wysypisko jest oddalone od zabudowań. "Dym nie rozprzestrzenia się w tym kierunku. Nie było potrzeby ewakuacji. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych" - powiedział strażak.
Składowisko odpadów w Chróściku zajmuje 11 ha i należy do Zakładu Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. w Gorzowie - komunalnej spółki zajmującej się gospodarką odpadami na terenie Gorzowa i przyległych gmin. Rocznie trafia tam ok. 45 tys. ton odpadów komunalnych. Na terenie składowiska funkcjonuje także sortowania odpadów. Teren składowiska jest ogrodzony.
Autor: kde/jaś