"Wielka płyta" - strach mieszkać?

Wielka płyta - art

Władza zajęła się sprawą bloków z wielkiej płyty. Stawiane masowo w czasach PRL-u budynki nieuchronnie się starzeją, w związku z tym rusza program badań, które mają odpowiedzieć na pytanie ile "wielka płyta" jeszcze wytrzyma. Czekamy na wasze opinie i doświadczenia z mieszkania w "wielkiej płycie". Boicie się, że wasze bloki sypią się, a może od lat jesteście zadowolonymi lokatorami?

Bloki z "wielkiej płyty" to nieodłączny element krajobrazu Polski. Szacuje się, że mieszka w nich nawet 12 milionów osób. Budowane przy pomocy prefabrykowanych elementów, stały się hitem nie tylko w Polsce Ludowej, ale też na świecie w połowie minionego wieku. Bloki jednak nieuchronnie się starzeją.

TVN24 (zdjęcie ilustracyjne)

Sprawą zajęła się władza. Zarządzono rozpoczęcie programu badań bloków. Na razie jest to faza wstępna, która ma stworzyć podwaliny pod szersze prace. CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL. A jakie są wasze opinie o mieszkaniach w "wielkiej płycie"?

"Wytrzymają dłużej niż autostrady"

"Nie martwcie się. Domy z gliny też stoją, a dobrze jest postraszyć i znowu dać zatrudnienie ekspertom" - komentuje internauta o nicku @Optymizm. I dodaje: "z wielkiej płyty budowały Belgia, Francja, Niemcy... I co u nich mówią eksperci?". Stan bloków z wielkiej płyty nie martwi też @stana53: "Wytrzymają dłużej niz autostrady i stadiony budowane dziś" - ocenia internauta. Z kolei @Jaś dodaje, że prędzej rozpadną się nowe budynki: "Zanim cokolwiek zdarzy się z budynkami z wielkiej płyty to po dzisiejszym deweloperskim badziewiu z tektury, gipsu i styropianu śladu nie będzie. A rząd tworzy kolejny program, żeby obłowić mogli się kolesie" - komentuje internauta.

"Dobrze, że rząd widzi ten problem"

Są jednak i tacy, którym pomysł zbadania bloków przypadł do gustu. Wśród nich jest internauta matusiak55: "Kiedyś trzeba będzie się z tym problemem zmierzyć! Dobrze, że rząd widzi ten problem" - ocenia internauta.

"Zapraszam do mojego bloku w Szczecinie, który "siada" od początku istnienia tj. od 1964 roku. Nikt się nie interesuje, że ściany mają coraz więcej pęknięć, klatki schodowe się sypią. A w administracji twierdzą, że wszystko gra" - skarży się internauta o nicku @Policjant. Z kolei @Konik Garbusek pisze: "A ja się zalewam ze śmiechu, gdy ludzie w Warszawie płacą 6-7 tysięcy za metr tego badziewia. To są rzeczy nieprawdopodobne, przecież to jest warte 2,5-3 z metra maks. Idźcie zobaczyć te bloki na Pradze, Bielanach. Przecież to gruz i ruina. A ludzie płacą po 6 kafli! To jest bananowa republika" - ocenia internauta.

"Zalatuje przekrętem"

Zdecydowana większość internautów uważa jednak, że cała ta sprawa to jedynie straszenie ludzi i pożywka dla developerów.

"Nowe mieszkanka od deweloperów nie sprzedają się, to trzeba podkręcić atmosferę strachu i napędzić koniunkturę..." - pisze @ta deo. "Sprzedaż nie idzie, trzeba postraszyć?" - pyta @gefa. "Widać developerzy szukają wyjścia ze swojej sytuacji. No ale nie tędy droga. Dla równowagi powinni również zbadać to, co zostało w ostatnich latach zbudowane przez developerów, przecież tez może się zawalić i to chyba szybciej niż bloki" - uważa inny internauta. "Wielka płyta się rozpada więc interes znowu zacznie się kręcić" - pisze @mr magic i dodaje: Moja znajoma kupiła mieszkanie od developera z Wejherowa i tak po 3 -4 miesiącach popękały jej wszystkie ściany. Zadzwoniła do developera, a ten jej na to z pretensjami odpowiedział 'Co pani chce od nas to jest nowy blok i ściany mają prawo pękać, do czasu aż budynek osiądzie'. Z kolei @kubat pisze: "Zalatuje to grubym przekrętem(...) Mieszkam w "wielkiej płycie" od 37 lat i ani ja ani pozostali współlokatorzy nie mają powodów do narzekania. Systematycznie prowadzone bieżące remonty, takie jak; wymiana stolarki, malowanie, ocieplanie, wymiana instalacji wodociągowej i gazowej zapewne dadzą taki efekt, że ten "wielkopłytowiec" przetrwa niejednego z obecnie stawianych apartamentowców bo one różnią się chyba tylko płacą murarzy" A jak Wam mieszka się w "wielkiej płycie"? Czekamy na Wasze komentarze, zdjęcia i filmy. Wszystkie materiały możecie zamieszczać w naszym serwisie bądź wysyłać na adres kontakt24@tvn.pl.

Autor: kde/jaś

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na przejściu dla pieszych przy ulicy Rakoniewickiej w Poznaniu doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem kierowcy i pieszego z dzieckiem.

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek w nocy na warszawskiej Ochocie kierowca samochodu osobowego wypadł z jezdni i wjechał w przystanek tramwajowy. Kierujący został ukarany wysokim mandatem.

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

W poniedziałek nad ranem w Grodzisku Mazowieckim zapalił się parterowy dom oraz sąsiednie budynki gospodarcze. Podczas gaszenia pożaru i przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mężczyzny. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Halo otoczyło minionej nocy Księżyc. Aby to zjawisko pojawiło się na niebie, muszą zostać spełnione określone warunki. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Kierowca ferrari driftował na parkingu podziemnym centrum handlowego przy Modlińskiej i uderzył w jedno z zaparkowanych aut. Do zdarzenia doszło podczas kolejnego zlotu Warsaw Night Racing. Policja podaje, że mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

W jednym z podszczecińskich żłobków doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem dzieci. Jak przekazała nam dyrekcja placówki, przebywający na placu zabaw konserwator miał nie domknąć bramki, dzieci wykorzystały to i wyszły, mimo że były pod opieką opiekunek. - Konsekwencje służbowe zostały wyciągnięte - przekazała nam szefowa placówki. Gmina zapowiedziała kontrolę.

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W jednym z butików w Centrum Handlowym Bonarka w Krakowie wybuchł pożar. Z powodu zadymienia ewakuowano klientów i pracowników galerii.

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Źródło:
Kontakt24/tvn24.pl

Na autostradzie A2 w miejscowości Broszków (Mazowieckie) doszło do pożaru autokaru przewożącego wycieczkę szkolną. Dym zauważył kierowca. Dzieciom i ich opiekunom udało się ewakuować na czas.

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że w historii pana Piotra tak szybko wydarzą się rzeczy tak niezwykle pozytywne. A to dzięki widzom "Faktów" TVN. Najpierw niemal natychmiast udało się zebrać setki tysięcy złotych na leczenie pana Piotra Dubilewicza, który potrzebował przeszczepu płuc. Wreszcie stało się to, na co czekał ponad rok. Pan Piotr ma już nowe płuca.

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Źródło:
Fakty TVN

W czwartek przed południem na Białołęce doszło do wypadku na budowie. Pracownik spadł z wysokości. Z urazem nogi został zabrany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Blady strach padł na właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami po parku przy Mauzoleum Żołnierzy Armii Czerwonej. Na grupach dzielnicowych piszą o truciźnie, którą ktoś ma rozrzucać w tym rejonie. O niebezpieczeństwie ostrzega również pobliska klinika weterynaryjna. Sprawę bada policja.

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

16-letni uczeń liceum w Węgorzewie uderzył młotkiem w tył głowy 17-letniego kolegę - ustalili policjanci. Do ataku doszło w szkole. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji. Jak przekazali funkcjonariusze, między nastolatkami doszło do "sprzeczki o dziewczynę".

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Źródło:
Kontakt24

Część osób, które według planu w środę miały wrócić z Egiptu do Polski, na wylot poczekają do przyszłego tygodnia. Do zastępczego samolotu, który wyleciał w czwartek, nie zmieściło się 23 pasażerów. Ci, którzy nie zdecydowali się na powrót innymi liniami, na wylot muszą poczekać do 6 marca. Informację o utrudnieniach otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Źródło:
Kontakt24

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24