Na warszawskiej Woli zalało ulicę Sowińskiego. Jak poinformował Kontakt 24 internauta Kamil, sytuacja powtarza się za każdym razem, kiedy pada. Według przedstawicieli Urzędu Dzielnicy Wola winny jest notorycznie zanieczyszczony kanał odprowadzający wodę.
Według relacji internauty, wielka kałuża "przypominająca jezioro" pojawia się przy skrzyżowaniu ulicy Sowińskiego z Karlińskiego za każdym razem, kiedy deszcz popada "dłużej niż godzinkę". Jak napisał @Kamil, "nikt nie próbuje nic z tym zrobić".
Winne niedrożne odpływy?
Zapytaliśmy o tę sytuację przedstawicieli Urzędu. Jak poinformowała nas Anna Grabowska, główny specjalista Wydziału Organizacyjnego dla Dzielnicy Wola m.st. Warszawy, w piątek dokonano wizji w terenie. Specjaliści stwierdzili, że zalewisko wody na tym skrzyżowaniu jest spowodowane "notorycznym zanieczyszczeniem kanału odprowadzającego wodę". Zanieczyszczenie to ma być spowodowane samochodami transportującymi materiały budowlanymi z pobliskich betoniarni i przesypowni kruszyw.
Po wizji w terenie zlecono konserwatorowi ulic gminnych udrożnienie wpustów deszczowych. Jeśli to działanie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów - woda ze skrzyżowania zostanie wypompowana. Anna Grabowska poinformowała, że Urząd "monitoruje ten teren na bieżąco". Według niej "do dnia dzisiejszego nie odnotowano dużych zalewisk wody w tym rejonie" i zapewniła, że "gdyby sytuacja się powtarzała, Dzielnica zleci ponowne oczyszczenie całego kanału".
Autor: gk/aw