"Wielka dama światowej literatury - z ogromnym dystansem do samej siebie i do otaczającego ją świata", "Dobry i ciepły człowiek, który wnosił światło, tam gdzie akurat przebywał" - tak o Wisławie Szymborskiej wypowiadają się nasi internauci, którzy od wczoraj nadsyłają do redakcji Kontaktu 24 swoje wspomnienia o poetce. Twórczość pisarki docenił rzeźbiarz Jan Kolasiński z Podkowy Leśnej, które przesłał nam zdjęcie własnoręcznie wykonanego popiersia polskiej noblistki. Wisława Szymborska zmarła w środę wieczorem, po długiej chorobie. Pisarka odeszła we śnie, w swoim domu w Krakowie. Miała 89 lat.
Informację o śmierci Wisławy Szymborskiej przekazał w środę wieczorem jej sekretarz, Michał Rusinek, który na antenie TVN24 tak wspominał swoją ostatnią rozmowę z noblistką: "Poprosiła pielęgniarkę, która się nią opiekowała, żeby ją posadziła w fotelu. Przyjmowanie gości w łóżku uważała za uwłaczające. Była już wtedy bardzo osłabiona. Ona była damą, nie mówiła o żadnych dolegliwościach. Bardzo trudno mi o niej mówić w czasie przeszłym. Mogę tylko powiedzieć, że dopóki jeszcze mogła, pracowała nad nowymi wierszami."
Polska noblistka
Wisława Szymborska urodziła się 2 lipca 1923 w Bninie (obecnie Kórnik) koło Poznania. Debiutowała wierszem „Szukam słowa" opublikowany w 1945 r. w „Walce", dodatku literackim do „Dziennika Polskiego". Jej pierwszym opublikowanym tomikiem był "Dlatego żyjemy" (1952). W 1991 r. otrzymała Nagrodę Goethego, później Nagrodę Herdera. W 1996 r. otrzymała Nagrodę Nobla, a w 2011 została odznaczona Orderem Orła Białego. Więcej na tvn24.pl A jaka jest Wisława Szymborska w Waszych wspomnieniach? Czekamy na Wasze refleksje.
Autor: dp,kde/jaś