Wiadukt okazał się za niski, a auto za wysokie. Oto finał
Przykra niespodzianka spotkała kierowcę ciężarówki, który w Bydgoszczy próbował przejechać pod jednym z wiaduktów. - Myślał, że się zmieści - mówi policja. W efekcie, zamiast znaleźć się po drugiej stronie wiaduktu, ma zniszczone auto i mandat do zapłacenia. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Kierowca ciężarówki zlekceważył znaki informujące o wysokości wiaduktu (3,2 m) i uderzył w niego" - napisał do naszej redakcji Krystian4aj4, od którego otrzymaliśmy także zdjęcia.
Bydgoska policja pojawiła się na ul. Nakielskiej po południu. - Kierowca myślał, że się zmieści. Wjechał pod ten wiadukt i zahaczył - powiedziała w rozmowie z nami st. asp. Lidia Kowalska z bydgoskiej KWP.
- Wówczas kierowca zorientował się, że się nie zmieści. Wycofał pojazd i zjechał na pobocze - dodała.
Na zdjęciach Reportera 24 widać, że auto jest bardzo uszkodzone - jego naczepa się złożyła. - Kierowca otrzymał mandat - podała policjantka.
Autor: ank//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.