Dwie osoby zginęły w wypadku na krajowej "11" w okolicach Manowa (woj. zachodniopomorskie). W samochód osobowy, który stał przed tirem, uderzył bus. Pojazd, w którym przebywały ofiary, został zmiażdżony. Informację i zdjęcia zamieścił na swoim profilu reporter 24 Adam Wójcik.
Do tragicznego wypadku doszło po godzinie 9 - w miejscu, gdzie prowadzone były roboty drogowe. Na tym odcinku drogi ruch kierowany przy pomocy przenośnej sygnalizacji świetlnej..
- Samochód ciężarowy zatrzymał się na czerwonym świetle. Za nim ustawił się osobowy fiat, w którego z nieustalonych przyczyn uderzył dostawczy bus. Osobówka, która znalazła się między dwoma pojazdami, została zmiażdżona - poinformowała nas kom. Urszula Tartas z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Zginęło małżeństwo
W fiacie podróżowało małżeństwo. - 68-letnia kobieta zginęła na miejscu, a jej 70-letni mąż w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Tam zmarł - powiedziała rzeczniczka koszalińskiej policji.
- Okoliczności zdarzenia będzie sprawdzał prokurator - poinformowała policjantka. Dodała również, że kierowca busa był trzeźwy.
Utrudnienia na odcinku drogi, gdzie doszło do wypadku, trwały do godziny 12.
Autor: mg//tka