Wciąż szukają włamywacza. Uciekł pociągiem
Wciąż nie udało się zatrzymać mężczyzny, który w poniedziałek po południu włamał się do jednego z domów w Międzyborowie (woj. mazowieckie). Mężczyzna uciekł i wsiadł do pociągu, po czym zerwał hamulec i zbiegł. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednego z internautów.
Jak poinformowała nas we wtorek rano asp. Katarzyna Zych, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim, policja cały czas poszukuje zbiegłego mężczyzny.
Jak mówiła Zych, około godziny 18 w poniedziałek dwóch mężczyzn włamało się do jednego z domów jednorodzinnych w Międzyborowie. Tuż po incydencie policjantom udało się schwytać jednego z włamywaczy. Natomiast drugi wsiadł do pociągu. W trakcie jazdy zerwał hamulec i uciekł.
Ukradli złotą biżuterię
"20-letni mężczyzna, którego udało się zatrzymać, miał przy sobie przedmioty z włamania (przede wszystkim złotą biżuterię). Będzie przesłuchiwany. Drugi włamywacz, który uciekł, porzucił plecak ze skradzionymi przedmiotami" - tłumaczyła rzeczniczka.
Jak powiedziała policjantka, w momencie włamania w budynku nie było nikogo z domowników. Dwie podejrzane osoby zauważył sąsiad.
W poszukiwania mężczyzny zaangażowana jest policja z Grodziska Mazowieckiego.
Autor: aolsz,js/ja,jaś
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.
Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm
Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.
Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd
Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.
Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.
Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.
Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.
Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.
Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.