Lampa, która miała polecieć w kosmos z wyprawą "Apollo" czy amerykański aparat rentgenowski wykorzystywany podczas drugiej wojny światowej - to tylko niektóre z elementów unikalnej ekspozycji otwartego we wtorek Muzeum Politechniki Opolskiej. W dawnych koszarach wojsk pancernych na kampusie uczelni można obejrzeć wystawę kilkuset lamp rentgenowskich oraz wystawy dokumentujące historię samej politechniki. Zdjęcia z muzeum zamieścił w serwisie Kontaktu 24 lokalny portal 360opole.pl.
W otwartym we wtorek Muzeum Politechniki Opolskiej zaprezentowano ekspozycję kilkuset lamp i aparatów rentgenowskich, wystawę dokumentującą liczącą ponad 40 lat historię Studenckiego Studia Radiowego Emiter i wystawę dokumentującą ponad pięćdziesięcioletnią historię samej uczelni. Muzeum działa w jednym z wyremontowanych budynków 2. kampusu opolskiej uczelni, w dawnych koszarach wojsk pancernych.
Zaczęło się w garażu
Najciekawszą ekspozycją udostępnioną w muzeum jest unikatowa w skali światowej wystawa lamp i aparatów rentgenowskich z kolekcji pracownika naukowego uczelni, dr Grzegorza Jezierskiego. Jak się dowiedziała Polska Agencja Prasowa, zanim wykładowca przekazał kolekcję do muzeum, zbierał i prezentował eksponaty w przydomowym garażu.
Na wystawie można obejrzeć ponad 700 eksponatów, m.in. lampę, która miała polecieć w kosmos z wyprawą "Apollo", oraz kompletny amerykański polowy aparat rentgenowski wykorzystywany podczas II wojny światowej przez wojskowych lekarzy. "Ten sprzęt uratował życie wielu żołnierzom, dzięki niemu - poprzez dokładne określenie lokalizacji odłamków w ciele rannych - udało się też uniknąć wielu amputacji" - opowiadał PAP Jezierski.
Autor: aj//tka