Wystarczyła chwila, by niewielki dom przy ul. Wolności w Gdyni stanął w dymie i ogniu. Do zapalenia się budynku doszło w piątek około godziny 18, gdy mieszkająca w nim kobieta przebywała w przydomowym ogródku. O pożarze, w wyniku którego lokatorka straciła dach nad głową, poinformowała @ag.
Jak poinformował dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Gdyni, zgłoszenie dotyczące pożaru przy ul. Wolności dotarło około godziny 18.20. Na miejsce pojechały dwa zastępy straży pożarnej, w sumie jedenastu strażaków.
W pożarze zniszczeniu uległo wyposażenie pokoju oraz część dachu. Ogień strawił powierzchnię o rozmiarze około 10 metrów kwadratowych. Przybyły na miejsce inspektor nadzoru budowlanego uznał, że budynek nie nadaje się do zamieszkania.
Kobieta mieszkająca w strawionym przez ogień domu nie skorzystała z pomocy urzędnika z Wydziału Zarządzania Kryzysowego, który oferował jej lokal zastępczy. Gdyniance pomocy udzielili bliscy.
Autor: ak//tka