42-letni górnik zginął nad ranem w Kopalni Węgla Kamiennego Rydułtowy-Anna znajdującej się w powiecie wodzisławskim, w województwie śląskim. Mężczyzna wyskoczył z kolejki, w której zerwała się lina. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednego z naszych internautów.
Do wypadku doszło ok. godz. 5.30. "42-letni górnik kończył zmianę. Podczas wyjazdu z kopalni, doszło do pęknięcia liny kolejki spągowo-linowej. Górnik, prawdopodobnie próbując się ratować, wyskoczył z niej. Doznał wielonarządowych urazów, w wyniku czego zmarł" - poinformował nas Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej.
Jak dodał, górnik był żonaty, miał dwoje dzieci.
Autor: db/ja